Aktywne Wpisy

cinu4 +9
Skąd w ogóle przekonanie, że Rosjanie muszą jak najszybciej zająć Ukrainę? Przecież wystarczy trzymać obecną linię frontu, prowadzić wojnę na wyniszczenie i przegra ten, któremu jako pierwszemu skończą się zasoby ludzkie i sprzętowe, czyli prawdopodobnie Ukraina. A jeśli Ukraińcy zaprzestaną walk to proszę bardzo zostajemy na tym co jest i podpisujemy pokój. Ludzi w Rosji mnogo, a z życiem liczą się jak w czasach sowieckich, czyli wcale. To ich przewaga, są bardziej
Bruteno1 +67
Chłop chyba nie ma prawdziwych znajomych. Na urodziny dziecka zaprosił dentystę co mu wstawiał protezę za grubą kasę XD #danielmagical #famemma #rafonix

#przegryw
zapomniałeś o 'aha' i 'ok' xD
Komentarz usunięty przez moderatora
Chciałbym zobaczyć, jakimi ty elaboratami strzelasz na takie generyczne pytania.
Widzę tutaj następujące błędy:
1. Pytania są z jednej strony zbyt ogólne, z drugiej strony umożliwiają odpowiedź jednym słowem. Nie chcesz by odpowiadano ci na pytanie jednym słowem, nie zadawaj pytań na które się w ten sposób da odpowiedzieć.
2. Pytania tego typu mają namiastkę sensu, jeśli kogoś znasz i wiesz z grubsza co się dzieje w jego życiu -
Chodzi o to, że Polki mają czasem postawę księżniczki: "ja nie zainwestuję w rozmowę to ty mnie zabawiaj."
@aczutuse:
Postawę księżniczki ma osoba zadająca takie pytania ludziom i oczekująca od nich prowadzenia normalnej rozmowy.
Dokładnie tak jak napisałeś:
Generyczne pytania = generyczne odpowiedzi. Oczekiwanie czegoś innego jest właśnie księżniczkowaniem. Na takie coś mogą sobie pozwolić faktyczne księżniczki czyli Czady czy inne Julki, bo to zawsze im się nadskakuje niezależnie od tego
Jezu, jak mnie #!$%@?ą takie karyny na #tinder co uważają że rozpoczęcie rozmowy od "Co tam?" jest #!$%@?, nieoryginalne i one gardzą ludźmi którzy tak piszą. TY KUHWA GŁUPIO KUHWO. Jakbym dostał wiadomość
to piszę np.
no to piszę np że biegałem
@Swordy:
To jest dla ciebie rozmowa? Jedna osoba sypie pytaniami jak na strzelnicy, a druga odpowiada? Dla którejś ze stron to jest fajne, przyjemne i niemęczące? Zdarzyło ci się kiedyś napisać/powiedzieć coś więcej niż dwa zdania, bo masz ochotę, bo chcesz się czymś podzielić z rozmówcą? Bo rozmówca cię zaciekawił, albo wręcz przeciwnie - zdaje się być dobrym słuchaczem? Podzieliłeś się spontanicznie jaką śmieszną, fajną, albo kłopotliwą
@Swordy:
Absolutnie nie jest to konieczne.
Bo stałe są następujące czynniki. Ty, twój charakter, twoje zainteresowania, cechy które lubisz u kobiet, cechy, których u kobiet nie lubisz, ale które nie przekreślają znajomości, czerwone flagi - czyli cechy, które przekreślają znajomość, to czego oczekujesz od znajomości. To wszystko jest stałe. Wystarczy przygotować
No właśnie. Jeśli taka rozmowa ma być ciężarem dla którejkolwiek ze stron to jaki jest sens ją prowadzić?
Już nie mówiąc o tym, że nikogo nie interesuje nic na temat osoby, która nie pokusiła się sama nieprzymuszona cokolwiek na swój temat powiedzieć. Chyba, że wygląda jak model. Wtedy gadka się klei, bo model może pisać byle co, a laska będzie pajacować. Albo z w druga stronę, spermiarz-przegryw, będzie lasce