Wpis z mikrobloga

Przegrywy z USA się jednoczą. ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
Ruch nazwano "passport bros". Po dojściu do wniosków, że amerykańskie kobiety nie nadają się do niczego (oraz po stwierdzeniu faktu, że amerykańskie kobiety nawet nie spluną na tamtejszych przegrywów) zdecydowano się sprowadzać do USA kobiety z innych krajów :D
Przeciętna amerykańska pensja na Filipinach to ekwiwalent takiego statusu jakby mieć 3 bańki dolców w USA. Więc Filipinki mają być zachwycone amerykanami, którzy będą je importować żeby zakładać rodziny xD Na celowniku także Kolumbia i Brazylia. Paszport Amerykański znaczy wiele, chłopy więc będą bezsilnym lokalsom wybierać co lepsze dziewczyny z krajów, gdzie mając dolary w kieszeni jesteś jak król xD

Dopiero ostatnio sobie uświadomiłem, jak genialnym dla społeczeństwa modelem były małżeństwa kościelne w wieku 20-22 lat (z faktycznym ślubowaniem "aż do śmierci"). Ona musiała wybierać partnera "na całe życie", więc patrzyła na jego wartości, a kasy w tym wieku nie było więc i nie było sensu się nią kierować zwykle. On jak już został wybrany, to chciał całe życie zasuwać, by zapewnić byt rodzinie, bo ta rodzina już była. Jak on później miał lepszy czas a kobieta straciła urodę, to był wdzięczny za wychowanie mu dzieci i nie szukał innych dup. A Jak jednak szukał - to cyk pół majątku do niej i alimenty. Ryzyka się wyrównują, ludzie wybierają na podstawie ważnych kryteriów, dzieci mają pełne rodziny. (jasne, nie zawsze, ale przynajmniej modelowy związek ma sens). Teraz wszystko #!$%@? i eksportuje się to gówno do innych miejsc, żeby odebrać smak życia chłopom z innych krajów xD

#zwiazki #blackpill #redpill #przegryw #passportbros
SRzeyamlon - Przegrywy z USA się jednoczą. ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
Ruch nazwa...

źródło: maxresdefault

Pobierz
  • 7
  • Odpowiedz
Ryzyka się wyrównują, ludzie wybierają na podstawie ważnych kryteriów, dzieci mają pełne rodziny. (jasne, nie zawsze, ale przynajmniej modelowy związek ma sens). Teraz wszystko #!$%@? i eksportuje się to gówno do innych miejsc, żeby odebrać smak życia chłopom z innych krajów xD


@SRzeyamlon: co ty #!$%@? mordo, w 1950 w USA NIKT nie był szczęśliwy, nikt nie miał dobrej rodziny, wszystkie kobiety były poddawane lobotomii a mąż zdradzał je z sekretarkami
  • Odpowiedz
  • 2
@SRzeyamlon Filipinki i Tajki słyną z tego, że lecą na kasę. Nierzadko facet ma utrzymać żonę i pół jej rodziny. Wystarczy, że jest odrobinę gorzej i żona rezygnuje z męża.
  • Odpowiedz
Dopiero ostatnio sobie uświadomiłem, jak genialnym dla społeczeństwa modelem były małżeństwa kościelne w wieku 20-22 lat (z faktycznym ślubowaniem "aż do śmierci").


@SRzeyamlon: szkoda tylko, że wielu z tych rzeczy nie da się w żaden praktyczny sposób oddzielić od reszty bezmyślnych zabobonów. Nie ma mechanizmu, by oddzielić ziarno od plew. Albo bierzesz (praktycznie) całość albo nic.
  • Odpowiedz