[r5678]

Uj. To czekam dalej...

Miałem nadzieję że od lutego się coś zmieni. Cześć ludzi od postanowień noworocznych odpadnie ale widzę nic się nie zmieniło.
I tak nie było mnie 2 tyg bo chorowałem i powrót po przerwie... Normalnie bym na 19:30 pojechał, a tak przesuwam. Maskara w styczniu była. Nie dało się w ogóle ćwiczyć. te statystyki googla mają odbicie w praktyce. Zgadza się to. Ten paseczek na takiej wysokości to około 50-60 ludzi na siłowni. Normalnie dla mnie to 15-20 osób. Wtedy normalnie się ćwiczy co odpowiada paskowi po 21. Teraz po 20 sprawdzę i na 20:30 najwcześniej. Jak dalej będzie zawalone to kolejna godzina.

#silownia

[pamareum]

@r5678: ja bym nie wytrzymał tyle czekać, zawsze idę najwcześniej jak mogę, ale w 99% to jest do 16 w tygodniu i do 10 w weekend

[Nikic21]

@r5678: przecież cityfit to duża siłownia. U mnie jedynie na 3 króli był dramat. Tak da się przeżyć, chyba, że ktoś cały trening robi na maszynach to wtedy można się #!$%@?ć.

[r5678]

@pamareum: jak z reguły chodziłem między 19:30 a 20:30 takie moje typowe godziny były.
Dziś zajechałem na 21:20 było 35 osób około o godzinie 22.

@Nikic21 Czy ja wiem czy taka duża zależy od lokalizacji bo dość różne są. 20 osób i jest wtedy luźniutko.. przy 35 tak średnio, ale się da ćwiczyć. przy 70 to nawet nie ma czym oddychać.

5 lat temu chodziłem do innego, i godziny miałem różniaste