Wpis z mikrobloga

@GrammarNazi:
Wyjeb to od razu i nic nie dzwon nie warto. Oni nagród nie dają jedynie lipę najwyżej. Pismo przyjdzie poleconym z Komendy to dopiero kontakt. A tak to może cię w #!$%@? pocałować. Najwyżej powiesz ze ty nie ufasz takim karteczkom bo mógł to zastawić każdy bez pieczątki i koperty z nr nadania komendy
@GrammarNazi: Może było włamanie w okolicy i dostali "misję" rozpytania sąsiadów czy coś widzieli, może ktoś się w okolicy stara o pozwolenie na broń palną, może chce dostać się do służb, a może ktoś na podrobionych blachach twojego auta kradnie paliwo - zadzwoń i się dowiedz. Na pewno dzielnicowy będzie chciał się umówić na rozmowę w pasującym ci terminie lub poprosi o podjechanie do komendy na chwilę jeśli będzie ci tak