Wpis z mikrobloga

  • 2
@hekktik: Jeżeli sytuacja na froncie bardzo się zmieni na niekorzyść Ukrainy lub ruszy dużo mocniejsza ofensywa w lutym z rajdem na Kijów to USA dostarczy takie pociski szybciej niż myślisz. Szef NATO powiedział jasno że Ukraina nie może przegrać
  • Odpowiedz
@raszko754: fajnie ze cytujesz, jeszcze bys doczytal ze rosja tez nie moze przegrac i usa nie dostarczaja tej broni bo przegrana rosji nie jest im do niczego potrzebna. skonczy sie kompromisem pewnie podobnym do tego ktory proponowal musk, z takiego kociokwiku wszyscy kretyni w necie dostali na jego losowy wpis na twitterze
  • Odpowiedz
@raszko754: Teraz tylko nowoczesne myśliwce i jedziemy wyzwalać Donbas. To był największy problem Ukrainy, bo Migi 29 były niszczone przez ruskie myśliwce, zanim te wgl wleciały na terytorium Ukrainy. Dawać Gripeny i F-16 i #!$%@?.
  • Odpowiedz
@Monsanto93: Małe kroki. Nawet gdyby były setki Leonów do wysłania, to ukraińska logistyka mogłaby nie dać sobie rady z taką ilością. Niech najpierw ogarną zaplecze i używanie małej partii to potem będzie łatwiej przekazywać kolejne. Obstawiam że w perspektywie przyszłych dwóch lat ukraiński park maszynowy będzie stopniowo wymieniany na zachodni.
  • Odpowiedz
Przełomem będzie wysłanie sprzętu lotniczego na Ukrainę moim zdaniem, aczkolwiek czołgi to też duży +


@Kadet20: Też tak myślę. Zniszczenie ruskiej OPL zdobycie dominacji Ukrainy w powietrzu - to będzie prawdziwy przełom na froncie.

Zachodnie czołgi są w pewnym sensie przełomem, ale dyplomatycznym.
  • Odpowiedz
A czy Ukraińcy na co dzień latali w swojej flocie? Jakieś Txx? Leopardy, leopardami, ale w przypadku tego radzieckiego złomu nie trzeba tyle szkolić przynajmniej, a coś postrzelać sprzęt umie
  • Odpowiedz