Wpis z mikrobloga

#tenis ogólnie Magda forma goat dzisiaj, ale żeby zawodniczka rozstawiona z 19 tak grała to trochę przypał. Jeszcze za taką samą kasę jak panowie....

Jakie to jest równouprawnienie jeżeli za mniejszy wymiar gry (dwa sety wygrane) płacono tyle samo, to jest właśnie uprzywilejowanie kobiet co jest uwłaczające wg dzisiejszej ideologii
  • 10
@vasos: wiadomo, że się może zdarzyć, różne mecze oglądałem i sam gram. Jak to się mówi gra się na ile przeciwnik pozwala, jednak przez półtora seta grać tyle niewymuszonych błędów to na takim poziomie trochę słabo
@Madziol127: nie tyle co faceci sie zgodzili, im po prostu to zostało narzucone jakiś czas temu. Wiekszosc wypowiedzi tenisistów na ten temat ma dość negatywny wydźwięk ale ciężko im jakkolwiek mocniej zaprotestować bo w dzisiejszych czasach i przy dzisiejszym klimacie byliby zakrakani i zniszczeni w mediach.
@Peterokop: no miała taki fragment Alexandrova bardzo prostych błędów.

A co do pensji to widać to przede wszystkim przy najprostszym i najczęściej wynoszonym argumencie, czyli tym, że mecze tenisistów granie są do trzech wygranych setów a kobiet do dwóch. Iga w swoim pierwszym wygranym French Open nie wiem czy zagrała mecz dłuższy niż półtorej godziny. To oczywiście nie wina Świątek że tak zdominowała, ale takie usilnie dążenie do równości płac to
@Madziol127: jeśli chodzi o turnieje poza wielkim szlemem to są one organizowane przez inne federacje, które maja inne budżety, które mogą przeznaczyć na nagrody. Wiec trzeba winić widzów, którzy kupują bilety albo sponsorów. Nawet Amelie Mauresmo, szefowa Roland Garros, powiedziała, ze nie dają kobiet w prime time bo ludzie nie chcą tego oglądać. Tenisistki maja równe szanse, żeby dostarczyć wartościowy kontent (show). Jak jakość kontentu będzie lepsza to ludzie wybiorą kobiety.
@therichguy: no tak, a globalne koncerny będziemy pytać o to jakie mają być podatki? ( ͡° ͜ʖ ͡°) Dzięki szlemom wielu zawodników i zawodniczek może sobie pozwolić na lepszy byt w kolejnych miesiącach zamiast rozpaczliwej walki o przetrwanie. Ogółem to problemem są lata zaniedbań ATP i WTA, a nie to, że kobiety zarabiają nieproporcjonalnie dużo. Warto tutaj jeszcze spojrzeć z innej perspektywy tj. tenis jest dopiero którymś