Wpis z mikrobloga

nie siedze bardzo w #f1 cos tam słyszałem ze sa zmiany w silnikach ale..'Władze sportu chciały pokazać, że Formuła 1 jest ekologiczna i nie jest oderwana od trendów panujących w światowej motoryzacji. Stąd postanowiono wprowadzić w życie ideę downsizingu i zastąpić jednostki 2.4V8 silnikami 1.6V6 turbo.' #!$%@? co to za jaja? kiedys to F! wyznaczała trendy w motoryzacji a teraz? 1.6? ; _ ; smutek i zal, wykonczyli rajdy wyykoncza i F1 #smutekbardzo #f1 #wyscigi
  • 13
  • Odpowiedz
@Obserwator_z_ramienia_ONZ: Kolejny który ogląda F1 od kiedy Kubica tam trafił i gówno wie o przeszłości i teraz #!$%@?...

1. Downsizing jest aktualnym trendem w motoryzacji

2. Lata 80, era turbo, silniki osiągały grubo ponad 1000 koni, zdecydowanie najpotężniejsze silniki w historii F1.... to były jednostki 1.5l więc jeszcze mniejsze niż teraz.

PS V6>V8 jeśli chodzi o dźwięk, więc pod tym względem też mamy zmianę na plus.
  • Odpowiedz
@Obserwator_z_ramienia_ONZ: Sorry za ostrą reakcję, ale szlag mnie trafia jak w kółko widzę ciągle ten sam płacz że mniejsze silniki zabiją F1.

A co do żywotności silników, ona nie jest tak bardzo spowodowana samym pomysłem na zmniejszanie silników, i mały mocny silnik, może być długowieczny, jeśli będzie porządnie zbudowany. I serwisowany. I eksploatowany. Ale niestety budowa długowiecznych samochodów się nie opłaca, do tego wiele osób nie umie obchodzić się z silnikami
  • Odpowiedz
@Eau-Rouge: co do rajdów zgadzam sie ze główny porblem to był leob bo ile mozna wygrywac? jednak poza tym rozbicie klas zaczeło byc troche nieczytelne mysle ze teraz kiedy jednak dochodza nowe firmy bedzie wieksza rywalizacja. Głowny porblem z rajdami w ostatnich latach to była mała konkurencja i wycofanie wrc według mnie. Wrc było jasna i czytelna dla kazdego najwyzsza klasa rajdów a potem to sie zaczeło mieszać trochę... mysle ze
  • Odpowiedz
@Eau-Rouge: a Ty nie oglądasz od Kubicy? o ile dobrze wiem, to oglądasz od 2006roku.

V6>V8? Z jakiej choinki się urwałeś? To, że w latach 80 było turbo mnie gówno obchodzi. To były lata magiczne i nie powinno się na siłę ich przywracać, bo F1 to nie jest to samo co 30 lat temu. F1 zawsze było wyznacznikiem postępu. Szybciej, lepiej, więcej. Tak było od lat 50 gdzieś do XXI wieku.
  • Odpowiedz
@Eau-Rouge: ps. zanim oskarżysz mnie o bycia fanem F1 od Kubicy, to powiem, że F1 oglądam od 96. Miałem wtedy 3 lata, ale przez mgłę pamiętam wygraną Schumachera w Hiszpanii, a w 97 oglądałem starcie Villeneuve-Schumacher w Jerez live w telewizji Rai.
  • Odpowiedz