Wpis z mikrobloga

@losiu888: grałem z powodzeniem wg wariantów na dwie osoby z dziewczyną i na trzy z rodzicami - nie narzekaliśmy, fakt że ilość ludzi przy stole zmienia dynamikę ale można i jest spoko gdy nie zbierzesz akurat więcej chętnych :)
  • Odpowiedz
@Taiffun: Też testowałem, gdy było nas 4 i mniej osób zazwyczaj decydowaliśmy się na co innego. Imo granie dwoma postaciami promuje munchkinizm i szukanie najlepszych kombosów natomiast spycha na drugi plan najfajniejszą mechanikę tzn. kombinowanie kto jest kim.

Bardzo lubię Cytadele (moja 1. 'poważna' gra) ale nie poleciłbym bym jej komuś, kto wie, że grać będzie zazwyczaj w małym gronie. Jest wiele świetnych gier które lepiej się skalują na małą liczbę
  • Odpowiedz