Wpis z mikrobloga

Warto dodać, na przykładzie mojej mamy. Idzie do takiej #!$%@? starsza kobitka co chce schudnąć. I zamiast faktycznie rozpisać jakas dietę ktora ma deficyt kaloryczny, w miare zaspokoi mikroelementy i jest bez problemowa do przygotowania. To #!$%@? suplementów za 300zl i rozpisze jakies pestki avocado na obiad do sałatki z #!$%@? wie czym co nawet nie wiem jak to sie nazywa. Imo 90% "dietetyków po cosinusie "to jest scam turbo
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Ksiazecy_tulipan0: zadne skomplikowane. Najwiekszym skomplikowaniem bylo nie wpierdzielac slodyczy przed snem. Jak ci dietetyk wymysla jakies budynie z chia czy cos to odrqzu wiadomo ze to hipster bez dyplomu
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@smutny_login: przecież lekarze nie mają pojęcia o diecie xD
Problem z zawodem dietetyka polega na tym że do tej pory był nieregulowany i byle kto po gówno kursie się nim nazywał
Dietetyk po uniwersytecie medycznym ma dużą wiedzę zarówno o odżywianiu, fizjologii czy patofizjologii

@Fifka23: a skąd to przekonanie że mało wiedzy? Kosmetolog po studiach (tylko nie na wyżej akademii robienia hałasu) ma dużą wiedzę, np. ma więcej dermatologii niż
@cebulandia: bardzo okrojona wiedza medyczna (wiem, kolezanka z uw z kosm sie uczyla przy mnie i akurat byl dział z chorobami)

To mije zdanie, ja tam nie mam zaufania. Wielu dietetykow daje wszystko na pałe (mam znajomych co byli i mówili co i jak).
Nawet się zdarzali tacy co zakazywali pić coś innego poza zielona herbatę i wode podczas diety xD
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Fifka23: studiowałem fakt studia raczej lajtowe, ale myślę że wiedza odpowiednia stosunkowo do zakresu wykonywanych czynności, tutaj brak regulacji niejako niszczy zawód, bo proste rzeczy robi kosmetyczka a bardziej skomplikowane medycyna estetyczna która właśnie blokuje regulacje zawodu kosmetologa bo lekarze są silniejsza grupa zawodowa

to jacyś debile nie dietetycy, teraz podobno wyszła regulacja zawodu ale nie wnikałem co i jak i czy cos to zmienia, bo ja już dawno poza zawodem.
@cebulandia: nom, nie twierdze, że wszyscy są tacy, bo nawet na yt czy tik toku akurat mam konta m.in dla paru dietetyków z pasją, ktorzy przekazują wiedzę za darmo i tłumaczą dlaczego coś polecają, a dlaczego nie. Dodają nowe przepisy, które opisują, jeśli chodzi o makro. Jakieś przykładowe jadłospisy.

Nie widzę wiekszego sensu za to płacić idąc do dietetyka, który mógłby jednak mi nie podpasować.

Wiadomo, że lepiej wybrać kosmetologa niż