Wpis z mikrobloga

Dotarłem do ciekawej zakulisowej informacji odnośnie posady selekcjonera.

Rano pod Warszawą słychać było charakterystyczne zadowolone popiskiwanie paska klinowego Škody 130L zmierzającej do siedziby PZPN. Za kierownicą bolidu, siedział sympatyczny wąsaty Pan w dresie reprezentacji Czechosłowacji, uśmiechając się do napotkanej gawiedzi i bełkocząc pod nosem po czesku.

Prezes Kulesza razem z najbliższymi współpracownikami ostatnie dni spędzili na inspekcji nowej bazy treningowej reprezentacji o nieznanej dotąd jeszcze opinii publicznej lokalizacji, jednak w kręgach mówi się o niej "mały Ołomuniec". Podczas powrotu do siedziby związku byli jednak widziani z tajemniczym mężczyzną którego nazywali Svoboda, podczas przenoszenia pięciolitrowych kanistrów wypełnionych fioletowym płynem o ostrym zapachu z paki Lublina na czeskich blachach do gabinetu nowego selekcjonera. Pod gradem zadawanych pytań odnośnie przeznaczenia specyfiku Svoboda uśmiechał się jedynie odpowiadając "ołomuńska przedtreningówka".

Wygląda na to, że wszystko już dopięte na ostatni guzik i pijackie eldorado będzie trwać jak nigdy wcześniej ()


#reprezentacja #heheszki #stanislavlevy #pasta
Pobierz Danicen - Dotarłem do ciekawej zakulisowej informacji odnośnie posady selekcjonera.

...
źródło: comment_16736170335jOcQ8eY4dPcHHFOUwK3Ks.jpg
  • 1