Wpis z mikrobloga

@SlenderJr: wyśmiewanie tego pójścia na siłownię to jest rak. Depresja to połączenie wielu czynników iskladowych. Pójście na siłownię czy regularne ćwiczenie to jeden z wielu bardzo waznych aspektów jakie chora osoba może wdrożyć.

w przypapadku leków dostanie endorfinki z tabletki a tutaj dostaje się odrobinę szczęścia naturalnie. pamiętajcie, że łatwiej czuć się dobrze w zdrowym ciele - walce z depresją nie pomaga przesiadywanie na wykopie zamiast na siłowni. Często są tam
@A_R_P: @Bardzo_Wsciekla_Mebloscianka: Nie wcale nikt tego nie wyśmiewa pomysłu z bieganiem i chodzeniem na siłownię. Są różne stopnie depresji - jak ktoś tylko leży to bez lektów nie da rady ale z łagodnych stanów depresji można spokojnie wyjść samemu - tylko trzeba rozumieć, że najczęściej jest wiele powodów.
@Bardzo_Wsciekla_Mebloscianka: i to jest "kolosalny brak zrozumienia tematu"?

Wydaje mi się, że większość osób cierpi na depresję, która pozwala takim osobom funkcjonować w społeczeństwie. I to nawet do momentu w którym decydują się popełnić samobójstwo (nigdy nie dochodząc do momentu w którym nie są w stanie zrobić sobie kanapki). Więc wydaje mi się, że Ty się uczepiłeś jednej formy depresji w której osoba nie jest się w stanie zmusić do wyjścia