Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mówią "rób to co kochasz to nie będziesz pracował".

Robię. Po pracy. Jestem przez to mega zmęczony ale nie rezygnuję z pasji bo płacą mi za to ale zbyt mało bym żył tylko tym.

Refleksja przyszła z rozmów w sylwestrową noc. Gdyby zaproponowano mi tyle samo kasy za etat i treningi, to bez wahania porzuciłbym etat.

Totalnie nie wiem jednak jak to zrobić. Stawka byla 500 pln za 16h/mies. Teraz 650. Jest opcja na to by przez dwa miesiące było 1350 pln bo będę jedynym trenerem. Ale to max maxów. Mam 25 zawodników, którzy płacą po 50 PLN i cała reszta to dotacje z budżetu miasteczka. Miasteczko 15k ludzi, więc rynek mały. Do tego dojeżdżam z dużego miasta. Tu u siebie nie mam jak się rozwijać, bo nie zrobię konkurencji swojemu trenerowi a on oferuje mi kwoty rzędu 500-600 PLN.

W miastach typu Gdańsk, Warszawa, Poznań są trenerzy, którzy żyją tylko tym. Zaczynają o 12:00/13:00 zajęciami w jakimś przedszkolu jednym i drugim, potem grupy początkujące na 17-18 potem młodzież i do 21:30 dorośli. To często ponad 8h ale tu kłania się zdanie ze wstępu.

Nie wiem jak to ugryźć. Obecnie mam pracę etaową, treningi ale i jeszcze dwa mniejsze zajęcia. Wciąż jednak gdybym porzucił etat to poziom mocno by mi spadł.

Nie wiem jak to rozwinąć by móc porzucić etat.

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #63b1e40c7b6d682323d71711
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
  • 3
OdległaOsa: Wspolpracuje z trenerami personalnymi od strony marketingu. Typy biorą od 100 do 150 zł za godzinę. Najgorsi wyciągają 5-6 klocków, ci co nie maja rodziny wbijają pod 30k (treningi od 5 do 23), a ogarnięci dodają produkty cyfrowe i wyciągają koło 50k. A Ty tu z jakimś 650 złotych wyjeżdzasz. Powodzenia w 2023, oby Ci się udało!
---

Zaakceptował: karmelkowa