Wpis z mikrobloga

Wolski: "Paliwo z Orlenu kosztuje 8 zł/L bo sponsorujemy Ukraińcom darmowe paliwo do czołgów. Dostawy materiałów od nas na Ukrainę są gigantyczne."
Znaczne uproszczenie, ale taka jest prawda. Ukraina to obecnie państwo warzywo które nie przynosi obecnie żadnych własnych zysków, a potrzebuje ogromnej ilości środków żeby funkcjonować i walczyć dalej. Myślicie że całe te zaopatrzenie i utrzymanie jeszcze istniejącej infrastruktury jest darmowe? Ktoś musi za to zapłacić, nie twierdzę że tylko my to robimy ale swoją cegiełkę zobowiązaliśmy się dokładać, trzeba jakoś te środki pozyskać a jest jakiś prostszy i szybszy sposób niż utrzymywanie wysokich marż państwowego molocha? Znów rozdwojenie jaźni, z jednej strony pakować środki na Ukrainę i wysyłać tam jak najwięcej najnowszego sprzętu, a z drugiej żeby paliwo było jak najtańsze.
#orlen #ukraina #wolski
  • 14
@Niski_Manlet: właśnie nie rozumiem hejtu w stronę Wolskiego, przecież gdyby nie dostawy paliwa od nas to Ukraina już dawno z czołgów mogła by zrobić jedynie wieżyczki umiejscowione na drodze Takie wypieranie rzeczywistości przez nastoletnich wyk0pków którzy myślą, że Ukraińcy mają kranik z paliwem i im kapie xd
@Niski_Manlet: Ukraina przed wojną brała dużo przetworzonej ropy (PB, ON) z Białorusi. Wojna zamknęła dostawy z Białorusi więc muszą iść z Polski. Można zobaczyć na przejściach granicznych PL/UA całe pociągi z paliwem. Już niezależnie czy my jakoś ich sponsorujemy czy nie. Ukraińcy zwykłe paliwo na stacjach ludzie nadal płacą. Jedyna różnica jest w diesel bo na tym oparte jest wojsko. Dlatego pewnie u nas taka duża różnica cen, że ON jest
@ZapomnialWieprzJakProsiakiemByl: Dlatego napisałem że to uproszczenie bo oprócz benzyny na Ukrainę idą ogromne środki w różnych formach, Polska jest jednym z państw które te zasoby czy to w postaci pieniędzy czy już kupionych produktów dostarcza. Skąd wziąć na to środki skoro ma się do utrzymania jeszcze własne państwo? No między innymi z państwowego molocha który utrzymuje wysokie marże.
@Unifokalizacja: Ok, a więc skąd te europejskie pieniądze na pomoc się biorą? Poszczególne państwa UE się na to składają, więc kupują od nas po części za nasze pieniądze i tak jest ze wszystkim(nie tylko paliwem) bo ukraińskie państwo obecnie nie ma praktycznie własnych pieniędzy i trwa dzięki darowizną oraz pożyczką z zachodu(w tym od nas). Więc jeszcze raz wrócę na początek, skąd Polska ma brać dodatkowe pieniądze żeby składać się na