Wpis z mikrobloga

powiem wam tak - gorsze od bycia 30 letnim przegrywem prawiczkiem jest niestety bycie przegrywem, który jeszcze do niedawna był najszczesliwszym czlowiekiem na swiecie ze swoja dziewczyna, a teraz człowiek siedzi sam w sylwestra i gra w wowa, a dziewczyna sie bawi we Wloszech. W mysl zasady, że najbardziej boli to, co człowiek stracił i wie ze juz nie odzyska. I mowie to jako gosc, ktory do 21r zycia byl przegrywem prawikiem i czytał świety tag po 4-6h dziennie. Wtedy nie bylem tak nieszczesliwy jak teraz, bo nie przezylem czegos cudownego, czego by mi brakowało. A #!$%@? to
#przegryw
  • 6
  • Odpowiedz
@Vechie: ooo panie mentalcelu ktorzy wyszedl z przegrywu
widze tutaj ciezki przypadek rozstania i wrecz wyslawiania pod niebiosa swej byles, cóż to za cud, cóż to za dobroć i milosc która sie nie powtorzy
...
mialem to samo w 100%
...
resztki tego staram sie wciąż spłukać to bo ryje beret
...
jestes tak na prawde tutaj tylko ty sam i twoja wlasna perspektywa widzenia siebie samego
to twoja opinia
lec
  • Odpowiedz
@Vechie: #!$%@? no jak
nijak, dalej ryje beret nie powiem ze nie
trzeba zyc dalej
gorzej jezeli twoja partnerka byla 8+/10
i malo ktora jest tak zajebista
ja tak mialem, beret poryty x^2
zyje sie dalej, pojawi sie kolejna to sie #!$%@? w kolejny zwiazek
trzeba to PRZEKUĆ WE WLASNE POCZUCIE WARTOSCI
najgorsze jest to co zacznie twoj mozg wykluwac po zerwaniu
a tak na prawde to tylko imaginacja
  • Odpowiedz