Wpis z mikrobloga

szkoda, że nie wyszło z tamtymi dwiema chętnymi ale i tak plus za ogarnięcie tego o tej godzinie.
Duży minus, że późno startujecie, chlopaki bez alkoholu, bez wody, bez żarcia.
Natan sfochany ale nie dziwne, bez pieniędzy, Kuczu mimo, że nie ma nic z tego nic został do końca, Ludwiczek niezniszczalny póki co, a Ferrari trochę nieogar i leń. Jakby każdy coś z tego miał konkretnego to i organizacja może by była lepsza.
#famemma
  • Odpowiedz