Wpis z mikrobloga

trądzik to głównie wina genów i diety, pielęgnacja tu ma male znaczenie bo problem jest w środku, szkoda pieniędzy na testowanie tego wszystkiego. Albo się rodzisz z piękna cera albo nie, najlepiej wziąć izotek i mieć z bani. A stosowanie kosmetyków czasem jeszcze pogorszy sprawę, nawet jeśli coś wyskoczy przez to, jest to zazwyczaj powód alergiczny a nie sam trądzik. Ja i tak nie mam aż takiego dużego problemu ale cieszę się że od lutego będę na Izo, skutki uboczne są na wyrost, może kobiety trochę mają gorzej ale imo warto się przemęczyć te parę miesięcy i mieć spoko na parę lat a może do końca życia. Równie dobrze możesz wycierać twarz papierem do dupy, wiele to nie zmieni jak masz gen do trądziku po kimś z rodziny. O tyle dobrze że powstrzymuje się w miarę od wyciskania i moja skóra jest anty na blizny, nie mam praktycznie żadnych śladów, jakieś może mało widoczne jedynie.
#tradzik
  • 2
  • Odpowiedz
@regnorp: przerąbane, współczuję fest. Z tego co wiem skuteczność tego leku wynosi 80%, więc bardzo mała część ma potem jeszcze z tym problem. Ogólnie to już jest takie ostatnie koło ratunkowe, można jeszcze walczyć dalej z przyczyna która powoduje wysyp ale to jest mega ciężkie. A jeśli jest to wina diety to wątpię by ktoś do końca życia przerzucił się tylko i wyłącznie na keto
  • Odpowiedz