Wpis z mikrobloga

Ja odpuszczam te nowe sety. Kilka tysiecy zlotych to za duzo za te badziewia. Mam metrowy dzwig ktory kosztowal 700 zl i tez jest super. Nie podoba mi sie obecna polityka cenowa lego. Mam nadzieje ze znow stana na skraju bankructwa i sie nawroca z cenami


@ExtraPensja: To już nawet nie o to chodzi. Zauważyłem, że mocno się zgubili z optymalną wielkością zestawów. Zauważyłem, że najwięcej frajdy dają mi te mniejsze
@Anaheim: Otoz to! Technici to inna bajka, tam im wiecej elementow tym wiecej funkcji i wieksza zabawa. Czerwony dzwig 3970 elementow skladalem tydzien, po kilka godzin dziennie, ale tam przynajmniej jest cos fascynujacego, skrzynie biegow, przekladnie, waly kardana wszystko sie rusza itp. Ta wieza to jest przesada, tak samo jak mapa swiata. Chyba chca zeby ludzie mieli legoland w domu z tymi monstrualnymi konstrukcjami. Jednak ceny mniejszych zestawow maja coraz bardziej