Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Biję się z myślami nad zakupem pierwszego auta.

Pierwsze auto:
Kia Venga, 2010 r., koło 170 tys km, 1.4 benzyna, 21k pln.
Zależy mi na tempomacie tu go nie ma.
Do wymiany na nowe tarcze i klocki z przodu.
Nie wiem co z drugim zestawem opon.
Sprzedający obliguje się do ich wymiany w ramach ceny.
Do ceny dochodzą też wszelkie opłaty przerejestrowanie, ubezpieczeni.

Drugie auto:
Hyundai I 30, 2010 r., około 170 tys km, 1.4 benzyna, 20k pln.
Opony uniwersalne, brak tempomatu.
Duża zaleta że opłacony do czerwca.

Trzecie auto:
Peugeot 3008, 2010 r., 206 tys km, 1.6 benzyna, 23k pln,
Bardzo ładne wnętrze, jest tempomat, są też inne bajery.
Komplet opon.
Do ceny dochodzą też wszelkie opłaty przerejestrowanie, ubezpieczeni.

Co można wybrać.
Rozważam albo hyundaia (z pewniejszej ręki) albo peugeot (ma co trzeb + ładny wygląd)

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #63aa4ad96ee95d57c2238434
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
  • 7
@AnonimoweMirkoWyznania: A co to wszystkie auta dostępne na rynku? Gdzie ty mieszkasz?? Auta mają spore przebiegi, nie jest to dramat, ale przy tym wieku i takich przebiegach to trzeba sobie odłożyć na serwis trochę. Ile to niewiadome, dużo zależy jak było jeżdżone. Do tego auta importowane więc zawsze znak zapytania.