Wpis z mikrobloga

czy w 2023 możemy liczyć na dalszy wzrost cen nieruchomości czy raczej pójdzie bokiem?

z jednej strony mamy poważne ograniczenie podaży, dalszy wzrost kosztów robocizny i prawdopodobnie materiałów, silny wzrost płac w całej gospodarce, dalej wysoką inflacje, która skłania ludzi bogatych do pchania hajsu w ziemie i nieruchomości, #!$%@?ść rynku najmu, która skłania ludzi do pójścia na swoje za wszelką cenę oraz obietnice programu pomocowego dla deweloperów, który ma odblokować popyt na kredyt co za tym idzie na nieruchomości

z drugiej strony marże na nieruchomościach już są bardzo wysokie, a ten silny wzrost płac jest silny tylko nominalnie, ze względu na skokowy wzrost kosztów wszystkiego co będzie ciężkie co zaakceptowania przez konsumentów gospodarka zwolni, oj będzie się działo, ja jednak mimo wszystko się skłaniam ku wersji, że zobaczymy jakiś symboliczny wzrost cen r/r
#nieruchomosci
  • 10