Aktywne Wpisy
ZenujacaDoomerka +34
thighslapper0 +28
Też macie tak, że kiedy macie być w pracy albo gdziekolwiek indziej, gdzie nie ma waszej drugiej połówki to czujecie się beznadziejnie, boli w środku i cierpicie bez tej osoby, nie mozecie sie skupic i tylko myslicie kiedy wreszcie się zobaczycie? (╯︵╰,) 9h pon-pt katuszy i nie chce mi się żyć, dopiero po 15 odżywam, bo wiem ze zaraz odpalam avensiunie i jade do domu i bedzie tulenie.
Maja Staśko uczyniła z aktywizmu swoją tarczę, a jej orężem jest rola ofiary. Obie te rzeczy świetnie działają razem. Staśko wchodzi w rolę aktywistki, łapiąc się każdej kontrowersyjnej i medialnej kwestii która teraz generuje buzz w sieci, wchodzi w temat z buta z ostrymi i radykalnymi opiniami. Stara się być maksymalnie wszędzie i jak najbardziej widoczna. Akcja wywołuje reakcję, czyli np. ostrą polemikę z oponentami. Tę polemikę ona nazywa hejtem. Taki ruch przyciąga realnych hejterów, którzy zaczynają wyjaśniać Staśko na ostro. Tu Staśko wchodzi w rolę ofiary pokazując palcem: patrzcie to ja chciałam dobrze w tej ważnej sprawie, a oni chcą mnie zniszczyć. Proszę pomóźcie. Dajcie grosza wiedźmie... aktywistce.
Kto jest największą ofiarą? Każda sprawa, która jest w tle i jest użyta przez Staśko jako ŻEROWISKO. Nie ważne czy to lgbt+, trans, feminizm, prawa lokatorskie. Każda rzecz zostanie przez tę atencyjną kobietę zamieniona w karykaturę, każda rzecz będzie na koniec ścierą jaką wytarła sobie publicznie gębę, każda rzecz pójdzie w kąt, a wszystko będzie O NIEJ.
JA, JA, JA jestem najważniejsza, Ja Maja Staśko.
Obrzydliwa kreatura, która wie że w życiu już nic innego nie będzie potrafiła i nie będzie mogła robić.
#famemma #majastasko #bekazpodludzi