Wpis z mikrobloga

  • 8
2800 + 1 = 2801

Tytuł: Wyspa
Autor: Adrian McKinty
Gatunek: kryminał, sensacja, thriller
Ocena: ★★★★★★★
Tłumacz: Jan Kraśko
Wydawnictwo: Agora
Liczba stron: 360
Forma książki: e-book
Pierwsze wspólne wakacje Heather, jej świeżopoślubionego męża i jego dwójki dzieci z poprzedniego małżeństwa.

Z pozoru zwyczajna historia, marudne dzieci i urlop, który uda się im popsuć. Ojciec chcący zaimponować dzieciom i żonie postanawia zabrać ich na prywatną wyspę niedostępną dla innych zwiedzających, na której nieszczęśliwym trafem mają wypadek samochodowy i potrącają kobietę należącą do rodziny, która jest właścicielami wyspy. Jeszcze nie wiedzą, w jakie bagno wdepnęli. Próbują ukryć wypadek, ale bez skutku. Trafią przed obliczę samosądu właścicieli wyspy, którzy zdecydują o ich dalszym losie, z którego nie wszyscy wyjdą cało.

Moje pierwsze podejście do autora The Chain, którą czytałem później. Ciekawi bohaterowie, sytuacja nieustannego zagrożenia życia i konieczność odnalezienia się w rzeczywistości przybranej matki dla dwójki dzieci, które jeszcze chwilę temu jej nienawidziły. Ciekawy aspekt psychologiczny kobiety, która mierząc się z przeciwnikami będzie musiała troszczyć się nie tylko o siebie.

Trzyma w napięciu i pokazuje jak pisać dobre thrillery, nawet jeśli z początku temat może się wydawać oklepany i wyeksploatowany. Do wyższej oceny zabrakło przede wszystkim trochę lepszej fabuły i samego pomysłu na to, czemu się znalezli na wyspie, bo ten aspekt jest mocno naciągany.

Wpis dodany za pomocą tego skryptu

#bookmeter #kryminalbookmeter #sensacjabookmeter #thrillerbookmeter
źródło: comment_1671480671VMXbF3R0jH7NliqZtNps8v.jpg