Wpis z mikrobloga

@ApesHODL: myśle, że z powodzeniem możesz domagać się worka żwiru od kierowcy auta z którego spadł śnieg. Jeżeli znajdziesz dobrego prawnika to wynegocjuje dodatkowo butelkę na siki
@e-stark: musisz wymyślić nowy żart o kierowcach, bo ten już byl powtórzony tyle razy że jak to czytam to mam skojarzenie z polskim kabaretem. Dasz rade, wierzę w ciebie ( ʖ̯)
@ApesHODL: To nie miał być żart. Nieśmiesznym żartem są za to dla mnie bóle dupy o tak prostą prośbę jak odśnieżanie naczep bo spadający lód noże powodować zagrożenie
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Pogromca_Strusi: zdziwiłbyś się, ja w piątek dostałem lodem z Mazdy 2 bo w Anglii ludzie zasadniczo mają #!$%@? na odśnieżanie aut, tyle że ja nie jestem #!$%@? i kiedy poleciał pierwszy fragment lodu to - UWAGA - zwolniłem i zachowałem większą odległość dzięki czemu kolejne kawałki lodu rozbijały się na autostradzie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@e-stark: ale jedyny ból dupy jaki mają to wykopki, ja tu trolluje. ¯\_(ツ)_/¯

Jeśli chcesz znać moje zdanie - uważam że to problem, zgadza się i powinno się coś z tym zrobić. Natomiast też widzę totalny brak infrastruktury żeby ułatwić to zadanie samym kierowcom. Nie zmusisz 50letniego typa z nadwagą do tego żeby wlazł na śliski dach, który swoją drogą szybciej się pod nim zarwie niż on na nim nogę postawi.
@ApesHODL:
I właściwie najsmutniejsze jest to, że to może być rozwiązanie bezobsługowe tj. kierowca nie będzie musiał ryzykować wspinaczki na rampę. Oprócz podatków typu VAT do gmin idzie jeszcze podatek od środków transportu który gmina w większości przejada a częściowo przeznacza na naprawę dróg lokalnych które podlegają gminie. Generalna dyrekcja też nie widzi problemu na drogach zarządzanych przez siebie. Każdy jakby naturalnie uznaje, że kierowcy sobie sami poradzą.

Nie zmuszam nikogo
e-stark - @ApesHODL: 
I właściwie najsmutniejsze jest to, że to może być rozwiązanie...
@e-stark te zgarniaczki w europejskich warunkach trochę chyba nie mają sensu - tu w europie jeździ więcej plandek niż izoterm, w stanach chyba na odwrót - że plandeki to temat marginalny. Plandeki jednak ten dach mają elastyczny i podejrzewam że ten lód może się pod spodem prześlizgnąć.

Anyway - problem istnieje, należy go rozwiązać ale dokręcanie śruby bez sensownego rozwiązania jest tak głupie, że szkoda gadać. Każdy z nas płaci podatki, więc
@ApesHODL:
Szukałem rozwiązania które będzie bezpieczne dla kierowcy i trochę przyspieszy czas czyszczenia. Bezpiecznego bo zdjęcia ramp do czyszczenia które widziałem pokazują że te rampy mają metalowe podesty więc mogą być oblodzone i ktoś mógłby się przewrócić albo zlecieć z schodów.

Nie jestem kierowcą zawodowym więc nie wiem jaki jest rozkład między plandekami a izotermami. Pewnie masz większe pojęcie i masz racje, że w polskich warunkach to by nie dało rady.