Wpis z mikrobloga

@Soyerski: a myślisz, że ten ka-bar ( fajny nóż tak w ogóle) da radę np. uciąć gałąź? no nie po nie ma piłki i będziesz się męczył tak samo jak z nożykiem vicka. Dlatego poszukaj multitoola. Może mniej szpanerski ale pożytku więcej.
@pan_nomad: Za słaby.

Zawsze myślałem że to taki nóż którym żołnierze ciel, rąbali, rozpruwali brzuchy przeciwników a na końcu otwierali konserwy i nic się z nim nie działo :D

Toporek albo małą siekierkę i tak trzeba mieć ;-)
@Soyerski: Szukasz czegoś do 100-130zł a na starcie wyleciałeś z nożem za ponad 400zł

Najpierw określ do czego konkretnie potrzebujesz tego noża, z tego co widzę to zapewne do przygotowania jedzenia, i oskrobania gałązek na kiełbasę, wtedy bierz morę, którą polecali już wcześniej.

Jeśli masz zamiar dodatkowo rąbać drewno na ognisko, ścinać drzewa i grube gałęzie to...

... weź morę...

... a za resztę oszczędzonej kasy kup toporek.