Wpis z mikrobloga

czy ktoś z Was, kto choruje na CHAD ma coś takiego, że mania zawsze zaczyna się w okresie zimy, a kończy w lato? Bo wszędzie gdzie czytam na internecie to jest napisane często, że właśnie ludzie z tą chorobą mają odwrotnie czyli, że depresja zaczyna się w jesień i zime, a kończy na wczesne lato
ja u psychiatry mam stwierdzone ADHD oraz po dwukrotnym pobycie w psychiatryku również schizofrenie i osobowość typu borderline i może nawet nie mam dwubiegunówki, ale zastanawia mnie to czy ktoś też ma tak ja, czyli że każdego roku odżywam w zime i tak sobie żyje w miare wesoło w manii aż do końca wiosny i początku lata
ogólnie z racji wyżej wymienionych chorób wiem, że dużo sam sobie wkręcam i jestem w stanie nieraz zmienić sobie nastrój w zależności od natężenia myśli i z góry wkręconego sobie podejścia, tak więc możliwe, że po prostu mi sie tylko #!$%@? we łbie i mi sie wydaje

na przykład wierzę w astrologie i że w zależności od miesiąca i przypadających na dany dzień znaków zodiaku jestem każdym znakiem po trochu i dużo własnych zachowań sobie właśnie tym tłumacze, to co teraz napisałem to jest bardzo ogólne, bo temat jest bardzo złożony, jestem bardzo wkręcony w astrologie, numerologie i różnego rodzaju kwestie podchodzące pod coś co można byłoby nazwać "magią" chociaż oczywiście coś takiego jak "magia" w tym popularnym znaczeniu jako coś paranormalnego i nie z tej ziemi moim zdaniem nie istnieje
tak wiem - offtop xd
#chorobadwubiegunowa #dwubiegunowaafektywna #chad #przegryw #schizofrenia #adhd
  • 35
@ChareimUu: bardzo lubie, może też dlatego, że urodziłem się w okresie, który był jeszcze zimowy (właściwie to na początku marca)
mam wtedy więcej energii i lubie wyłazić nawet w największe mrozy (grunt to sie dobrze ubrać i cały czas być w ruchu), połazić po lesie, łące czy nad jezioro popodziwiać widoki, a jak jeszcze do tego za dnia zaświeci słońce to dużo witaminy D daje i w ogóle jest zajebiście, choć
@ChareimUu: to sie w sumie ciesze, że moge na tej podstawie odróżnić się od reszty (normików) xd
zawsze coś mi mówiło, że te zjeby udają i depresją nazywają moment kiedy nadchodzi ograniczenie normictwa w postaci częstych wyjść z domu w ciepełku razem ze swoimi "przyjaciółmi" i "znajomymi" (co za #!$%@? określenia) i w większości przypadków oznacza to też powrót do morderczej roboty i tak przez całą jesień, zime i wiosne aż
@pepko_pepps: Choroby aktywują się w różnych miesiącach z różnych przyczyn ale może fazy księżyca też na to wpływają. Nie możesz być kilkoma zodiakami po trochu. Neurologicznie również jesteś tym co ci wyszło po zsumowaniu daty urodzenia.
@pepko_pepps: dla mnie to jest w ogóle trochę #!$%@? z tymi "maniami", wyobrażasz sobie żeby np. tacy bracia co wynaleźli samolot nie mieli manii i po prostu byli "normalni" i spokojni i za pierwszym nie powodzeniem przestali działać? Dla mnie to jest dziwne że takie rzeczy nazywa się chorobami, kiedyś nazywali to weną, przypływem energii, zakochaniem, a teraz siedzisz na wykopie i w poczuciu winy wypisujesz że jesteś chory.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@LordDarthVader z tymi kilkoma zodiakami po trochu to miałem na myśli to, że też w zależności od znaków jakie mam w natal chart'cie i jeśli danego dnia jest któryś w planecie i ja mam ten sam układ znak-planeta to czuje wpływ

@ziuaxa do Pana wyżej się nie odniosę, bo żeś Pan chyba nie wtajemniczony
Nie zawracaj sobie głowy, idź piłeczkę oglądaj, bo jutro do roboty ( ͡~ ͜ʖ ͡°