Wpis z mikrobloga

Konwenty anime w Polsce to strata czasu v3, czyli Magnificon ZIMA 2022 + Xmascon 2022 aka musimy zniszczyć polskim fandom (zakończenie trylogii?)

=== Poprzednie posty ===
Konwenty anime w Polsce to strata czasu - https://www.wykop.pl/wpis/65835049/konwenty-anime-w-polsce-to-strata-czasu-jestem-po-/
Konwenty anime w Polsce to strata czasu v2, czyli Animatsuri 2022 - https://www.wykop.pl/wpis/66843583/konwenty-anime-w-polsce-to-strata-czasu-v2-czyli-a/

Zacznę od zimowego Magnificonu 2022, troszeczkę o Xmasconie 2022, a następnie porozmawiamy o stanie polskich konwentów oraz fandomie mangi i anime.

=== Magnificon ZIMA 2022 ===
Jak chcecie poczytać o edycji wiosennej 2022, która trwała 3 dni i była wg mnie co najmniej kilka razy lepsza to zapraszam do pierwszego wpisu. Magnificon dalej odbywa się na EXPO Kraków, czyli dużej hali, na której mamy ogrom wystawców i jak kogoś interesują głównie zakupy to znajdzie coś dla siebie. Po wyjściu z hali mamy natomiast salki z prelekcjami, gry japońskie, gry rytmiczne. No i kolejna edycja, zapowiedziana już na koniec maja 2023 jako 20-lecie Magnificonów również będzie się odbywać na EXPO Kraków.

Jeśli chodzi o plan atrakcji, bo to mnie głównie interesuje - TRAGEDIA. Zresztą sami możecie go zobaczyć TUTAJ.
Zaczynając od lewej - Main jak Main. Śmieszne jest to o tyle, że zespół dwóch Japonek - FEMM nie przyjechał do Polski bo… uznały kraj za niebezpieczny ze względu na wojnę na Ukrainie. W rezultacie uczestnicy dostali koncert online, czyli jeden wielki żart. Cosplaye (aż trzy różne, nikt nie wie po co), Milky Way Heroes czyli tańcujące dziewczynki przebrane za idolki, Japanimation Show czyli jakieś dorosłe pomalowane chłopy śpiewające chińskie bajki, a w niedziele Kpop. Słowem - nic dla osób, które mają rozum i godność człowieka.
Gry muzyczne i gry planszowe pomijam.
Wiedeń A (Konferencyjna) AKA goście i UJ - czyli jacyś ludzie studiujący daleki wschód na UJ i gadający nudy - nikogo. Goście, komiksiarze i cosplayerzy - po raz kolejny nic dla ludzi posiadających godność.
Praga A Genshin (najbardziej na prawo) - Genshin, czyli nic dla ludzi posiadających godność.
Lwów A (Panelowa), Lwów B (Konkursowa), Lwów C (Mieszana) - czyli sale, gdzie faktycznie mamy mniej lub bardziej sensowne panele. Pół soboty w C był kpop, niestety. W dużej mierze mieliśmy do czynienia z konkursami - począwszy od screenówek, muzycznych, konkursów dla starych ludzi, śmiesznych zabaw jak tabu czy kalambury, aż po zgadywanie anime po obrazkach wygenerowanych przez AI. Strona konkursowa zdecydowanie mocna, jednak warto zauważyć, że cała sala B oraz pomijając połowę soboty to również sala C to wyłącznie konkursy. Jak kogoś interesują to będzie się dobrze bawił, w innym wypadku osoby z rozumem i godnością człowieka zmuszone są do siedzenia w sali A lub siedzenia w domu. Choć ta druga opcja jest zdecydowanie rozsądniejsza.
A co tam mamy? Głównie to samo co już było na innych konwentach w tym roku, czyli troszeczkę dostajemy ochłapy, jednak nie dziwi mnie ani trochę, że nikomu nie chce się starać na Magnificon, który jest imprezą byle jaką. Paneli o anime raczej tu nie uświadczymy.
Mamy: cenzura w anime, polskie strony z onlajnami, BL/Yaoi, seineny, potworodziewczynki, BL/Yaoi (znowu) i… to tyle. Ot wszystkie atrakcje anime na konwencie “anime”.
Dalej rzeczy związane mniej lub bardziej z fandomem: Hatsune Miku (ogólnie o vocaloidach - trzeba było doczytać opis na stronie), Podsumowanie Konwentów 2022, “Co jest nie tak z konkursami cosplay” (znowu bait na opis - tak naprawdę to o tym, że cosplay przyciąga ludzi i organizatorzy nie muszą się starać), jak powinny wyglądać panele.
I wreszcie kategoria gry/nie-wiadomo-co: Podsumowanie growe 2022 (takie sobie, dosłownie omawianie każdego miesiąca po kolei i hivemind widownia), Overwatch 2, tłumaczenie dzieciakom jakie są formy działalności i sposoby opodatkowania.

Opowiedziałbym coś więcej, ale byłem dosłownie kilka godzin w sobotę i większość czasu spędziłem na konkursach. Zakrywana screenówka (wersja świąteczna), czyli odkrywanie po jednym z 16 kafelków była naprawdę przyjemna i chyba to naprawdę zrobiło mi ten konwent, bo się świetnie bawiłem. Natomiast co mam Wam opowiedzieć o reszcie? Tytuły mówią same za siebie. Jak jesteście hardymi fanami anime i nie interesują Was inne tematy to macie dosłownie 6 paneli (trwających 7 godzin) o anime na konwencie trwającym 19 godzin w oba dni. Jak odejmiecie oglądanie polskich onlajnów, które są bardziej meta-tematem/tematem fandomowych to schodzimy do 5 paneli trwających 5h / 19h. Żart, śmiech, niedowierzanie i walenie głową w ścianę, że dałem się nabrać na ten durny konwent.

=== Xmascon 2022 ===
Xmascon 2022, jak i Ryucon 2022, organizowane przez firmę FunCube, były objęte wieloma kontrowersjami zanim się wydarzyły. W przypadku siostrzanego Ryuconu chodzi przede wszystkim o zapis w regulaminie obiecujący plan na x dni przed konwentem, z czego twórcy się niestety nie wywiązali. Sam plan był bardzo multifandomowy i dla osób zainteresowanych M&A nie było za wiele do roboty. Do tego słabe oznakowanie, sale bez krzeseł i sprzętu oraz umieszczenie części atrakcji w salach zawodników na Tauron Arenie powodowały, że był to… specyficzny konwent, z którego część osób była niezadowolona.

Przechodząc jednak do Xmasconu 2022, który ostatnią swoją przed-pandemiczną edycję miał bodajże w 2018 lub 2019 roku. W tym wypadku twórcy zapowiedzieli, że plan pojawi się na tydzień przed wydarzeniem lub 03.12. Ostatecznie pełna godzinowa rozpiska atrakcji pojawiła się dopiero wieczorem 05.12, a przedsprzedaż biletów kończyła się 06.12. Nieśmieszny żart, ale idźmy dalej - do moich wrażeń po zobaczeniu planu atrakcji, który możecie podejrzeć TUTAJ.
Mamy standardowy Main, na którym wyjątkowo jest straszna nuda, sala cosplay jest zaskakująco mocna, ale pewnie to zasługa Shappi. Nano Karrin standardowo. Ultra Star, Artroom i Jgames również.
Przejdźmy do mięsa - Anime24 z dwoma salami, Kinomichigo i Fantastyczna Karczma. Anime24 słynie z tego, że robi co konwent te same prelekcje - konwentowe ABC, noc z One Piecem, jakieś pogadanki o historii japonii, Manga i Anime Hobby na całe życie i tak dalej. W tym wypadku jest faktycznie więcej ze względu na to, że dostali dwie sale i jest więcej prelegentów niż standardowy Duo, Uwo i Matsu. Wszystko to tematy… specyficzne. Albo są to bait tytuły, albo najbardziej możliwie normicko-shounenowe tematy albo gadanie głupoty o fandomie. Nic dla mnie, jak i kogokolwiek posiadającego rozum i godność człowieka.

Kinomichigo to taka śmieszna grupka, która lata temu na konwentach robiła sale integracyjno-rozrywkowe. Jak jesteście 15-latkiem, który lubi takie klimaty albo panele sprzed 10 lat jak “japońskie reklamy” to będzie się dobrze bawić. Jak nie jarają Was zabawy integracyjne na konwencie no to jest totalny skip.

JEDYNA WARTOŚCIOWA i zasługują na uwagę sala (choć i tak odradzam każdemu kupowanie biletu wyłącznie dla jednej sali) to Fantastyczna Karczma - nazwa odnosi się do kanału na Youtube kolesia, który prowadzi tam 3 atrakcje - Ghibli, Hosoda i polecajka filmowa. Słyszałem kiedyś jego prelekcję, całkiem fajnie mówi, można przyjść na jego panele jeśli ktoś jest zainteresowany filmami lub chce się po prostu wkręcić w filmy anime. Reszta tematów… jest ok? Natomiast sporym żartem jest brak konkursów na tym konwencie. Ani nie jestem uberfanem konkursów, ani przeciwnikiem, ale tutaj jest przeginka w drugą stronę w stosunku do Magnificonu, który był zalany konkursami, natomiast tutaj są dosłownie 2 konkursy (+”Niezbyt sprawiedliwy konkurs”), czyli “Openingi i Endingi” oraz “Screenówka”. Co śmieszniejsze, jest to robione przez tych samych dwóch prowadzących, którzy przeprowadzali ją na Magnificonie odbywającym się tydzień wcześniej.

Moje wrażenia przed - NUDA, NUDA i jeszcze raz NUDA. Szkoda pieniędzy, nie warto iść, co zresztą dobitnie pokazuje fakt, że dosłownie wszyscy znani mi ludzie narzekali na siostrzany Ryucon 2022 (oraz Ryucon 2021 Open Air aka dożynki).

Jak było na miejscu? Nie wiem, bo nie poszedłem. Podobnie jak na Ryucon 2022, ponieważ posiadam rozum i godność człowieka (w szczątkowych ilościach) i nie widzę sensu wspierania słabych konwentów.

=== Konwenty mangowe ===
Trochę pogadałem z ludźmi, którzy siedzą w konwentach, poczytałem opinie o różnych konwentach, byłem na kilku wydarzeniach w tym roku. Szczerze powiedziawszy to nie do końca mam dość konwentów co po prostu moja opinia o tego typu wydarzeniach to mieszanka 1. i 2. postu o konwentach. Część jest meh, część jest świetna i od tej pory zamierzam jeździć tylko na te fajne.

W planach mam:
Remcon 2023 - 24-26.02 w Gdyni. Głównie dlatego, że miał naprawdę spoko plan atrakcji w 2022 roku, a miał też parę ciekawych rzeczy jak chociażby sala ze speedrunami, dużo gier muzycznych jak na standardy konwentów, touhouroom (nie dla mnie, ale może kogoś) i MLP (j/w). Oprócz tego mają też dość oryginalną rzecz - możliwość robienia własnych grafik na identyfikatory. Ale co jest najważniejsze? Wejściówka na konwent w pierwszej turze kosztuje TYLKO 40 PLN!!! Co jest niesamowicie niską ceną jak na standardy roku pańskiego 2023. A do tego VIP+ za 160 PLN, gdzie macie gadżeciki + nocleg na łóżku w osobnym pomieszczeniu na konwencie. Jasne, że jak jesteście dojazdem to wiele hajsu zeżre Wam dojazd i ewentualny hotel jak nie chcecie spać z innymi ludźmi. Ale ciągle brzmi to jak jeden z lepszych konwentów w kraju.
Strona FB

Animatsuri 2023 - 28-30.07 w Warszawie. O poprzedniej edycji pisałem w drugim poście. I to był konwent, którym byłem zauroczony. Przede wszystkim gigantyczny plan atrakcji - 10 sal panelowych/konkursowych działających jednocześnie + konsolówki i inne, amfiteatr, main, a do tego atrakcje nocne i miejsce wydarzenia otwarte całą dobę. Do tego wspaniały koncert vocaloidów, ZUPEŁNIE DARMOWY, co po pierwsze jest genialną ceną bo normalnie to kosztowałoby sporo pieniążków, a po drugie miało naprawdę dobre i znane piosenki. Twórcy robią to non-profit, jednak jest to stworzone na profesjonalnym poziomie i to jest atrakcja na którą ludzie przyjeżdżają nawet z zagranicy. Drugim punktem był koncert vtuberek poprzedzony QA. Również, nie licząc bodajże Pyrkonu no i Remconu, jest to ewenement na skalę kraju.
Ja się bawiłem świetnie i serdecznie polecam - największy konwent anime w kraju, który rzeczywiście ma anime, ale nie tylko. Dobrze zrealizowane, ciekawe, unikalne atrakcje i jak macie pojechać na jeden konwent w roku lub kiedykolwiek to zdecydowanie na ten.
Strona FB

Hikari 2023 - brak daty, Poznań
Moricon 2023 - brak daty, Białystok
Na te dwa wydarzenia nie planuję jechać, ale są podobno całkiem spoko, szczególnie dla lokalsów. Mój główny powód to fakt, że do Poznania mi niezbyt po drodze, tak samo jak do Białegostoku, a poza tym Hikari jest raczej dość krótko po Animatsuri. Wątpię zobaczyć tam jakiekolwiek nowe panele i dlatego nie jest to rzecz, która mnie szczególnie interesuje.

Remcon i Animatsuri składają się idealnie, bo mają około pół roku odstępu. Czyli akurat żeby pójść dwa razy w roku na konwent i wypocząć w weekend. Chodzenie na większą ilość, szczególnie średnich lub słabych konwentów zdecydowanie nie jest dla mnie.

=== Fandom M&A i konwenty mangowe ===
Mam wrażenie, że tzw. fandom stanowią w ogromnej ilości 13-17 letnie dziewczynki, które kupiły cosplay (najczęściej z Genshina) z AliExpress i chodzą tak sobie bez celu po tym konwencie zadowolone z tego że wydały 90 złotych na beznadziejny event. W międzyczasie jakieś bubble tea, japońskie słodycze w zawyżonej cenie i mystery boxy (w tym roku chyba aż 4-5 stoisk na Magnificonie oferowało coś takiego). W sumie średnio mnie boli co robią, bo to właśnie ta grupa w większości finansuje konwent, a i tak nie korzystają z atrakcji panelowych. Można ich więc nazwać mecenasami konwentów, bo płacą za wydarzenie, a i tak nie korzystają z tego co oferuje. Trochę robią tłok na korytarzach, ale nie można mieć wszystkiego.

Druga grupa siedzi na konkursach i tryharduje co tylko się da. Fajna zabawa, ale jakbym miał jeździć na 10 konwentów w ciągu roku i na każdym chodzić głównie/tylko na konkursy to szybko by mi się odechciało. Ale znowu - siedzą sobie, dobrze się bawią i są na tyle małą grupą, że ciężko żeby komuś przeszkadzali. Czasami bardzo mocno mogą zawyżać poziom konkursów, ale to temat na inną dyskusję.

Trzecia grupa - panelarze. Na konwencie nie istnieje nic poza panelami. PANELE! PA-NE-LE! I trochę się może do tej grupy zaliczam, a na pewno w dużej mierze szanuję wszystkich co mają parcie na panele. Głównie dlatego, że wymagając od innych, wymagają też od siebie i starają się tworzyć wysokiej jakości prezentacje. A bazując na moich dotychczasowych doświadczenia, dobry panel jest w zdecydowanej mniejszości konwentowych atrakcji.

Czwarta grupa - mahjong, osu, touhou, konsolówka, gry rytmiczne - osobny świat. Nawet tam nie wchodzę.

I wreszcie - wszystko enjoyerzy. Mam wrażenie, że czasami na konwencie są ludzie, którzy przyszli tam, ale mają w poważaniu fandom, a z drugiej strony też nie są nieświadomymi dzieciakami i korzystają z czego się da. Czasami zrobią sobie zdjęcie z cosplayerką, chwilę pograją na grach rytmicznych, nauczą się grać w mahjonga, napiją się bubble tea, obejrzą konkurs cosplay, no i oczywiście zajrzą na panele i konkursy, a na koniec pójdą do domu i będzie git. Ale szczerze nie wiem ile takich osób poznałem i ile takich osób widziałem na konwencie. Mam wrażenie, że dominują skrajności. Czyli albo nie robisz nic i chodzisz sobie z koleżankami w cosplayu albo wylewasz siódme poty aby przypomnieć sobie co to była za bajka na konkursach. Tudzież kłócisz się z prowadzącym, że nie ma gustu i w sumie to beznadziejny panel zrobił.

Jak uzdrowić konwenty? Na pewno więcej unikalnych atrakcji tak jak w przypadku Animatsuri - gdzie tylko to możliwe, dawać uczestnikom szeroki wybór paneli. I ja rozumiem, że nie ma dużo panelistów w tym kraju, a ta przebrzydła młodzież nie pcha się żeby uzupełniać szeregi prowadząych atrakcje, gdy emeryci odchodzą w niepamięć. Może to moje odczucie jako weeba, który siedział w piwnicy i oglądał bajki (choć szczerze to mam “dużo” bajek tylko dlatego, że oglądam regularnie, a naprawdę nie oglądam dużo - przez lata to był 1-2 odcinki dziennie). A obecna młodzież mam wrażenie nawet nie ogląda bajek tylko chodzi na konwent bo “modne”, bo koleżanki grają w Genshina i obejrzały 50 bajek w życiu. Brzmię jak totalny boomer i dokładnie tak jest. Przekraczając magiczną granicę 20 lat (lata temu, ale pozwólcie mi się odmłodzić) w głowie zachodzą pewne zmiany i wół zapomina jak cielęciem był. Nie jestem w stanie obiektywnie ocenić czego chcą dzieciaki i szczerze średnio mnie to obchodzi.
Dla mnie konwenty pozostaną rozrywką dwa (lub niewiele więcej) razy do roku, gdzie będą mógł posłuchać świeżych prelekcji przygotowanych na dany rok, spotkać ciekawych ludzi i po prostu się zresetować w dany weekend. Jak upadną? Dla mnie żadna strata. To nie jest żadna część mojego dzieciństwa ani nic co by mnie definiowało. Natomiast ja życzę im jak najlepiej i pełnym sercem doceniam starania osób, które za darmo męczą się, żeby takie Animatsuri faktycznie miało ręce i nogi i żeby ten jeden event w roku był naprawdę czymś niezwykłym.

Wszystkie informacje zawarte w tym poście są wyłącznie moją opinią, a nie obiektywną prawdą na temat w/w wydarzeń oraz firm. Nie pozywajcie mnie!

#animedyskusja
  • 15
@LlamaRzr: No z 2-3 atrakcje tam byly calkiem ok. Ale to ciagle sala w wiekszosci wypchana goscmi typu youtuberzy, wiec nie dla mnie.

@tobaccotobacco: Jak masz 25+ lat to mozesz sie spotkac ze znajomymi na mieszkaniu po prostu. Albo tak naprawde pojsc na dowolny panel na konwencie bo srednia wieku i tak bedzie mniej wiecej tyle wynosila. Przeciez dzieciaki nie chodza nawet na panele tylko nagrywaja tik-toki na korytarzu.
@Kliko: To nie ma nawet 5 stron. To jest krótsze niż moja ostatnia recenzja przecież.

tl;dr jest w dużej mierze zawarte w ostatnim punkcie "=== Fandom M&A i konwenty mangowe ===", a szczególnie "Jak uzdrowić konwenty?". Imo jest mało konwentów w Polsce, które są faktycznie dla piwniczaków oglądających anime, a konwenty nie inwestują w plan atrakcji, bo dzieciaczki po prostu chodzą bez celu po konwencie i plan atrakcji, nie licząc cosplayu