Wpis z mikrobloga

@szurszur: Bez obrazy ale wyciągasz wniosek że tak to będzie wyglądało na podstawie czego? Bo wyobrażenie wykopków pochodzi z czasów gdy armia masowo szkoliła poborowych i to w ilościach znacznie mniejszych niż planuje w tym roku. Skąd pomysł że pozwolą by 250k ludzi rozpijało się po jednostkach?
  • Odpowiedz
@Moisze: Na podstawie obserwacji i doświadczeń. Nawet byłem w szoku jak podczas jednych ćwiczeń znana lokalnie osoba z kregów sportu (trener dyscypliny nie podam bo za łatwo zidentyfikowac) był liderem w piciu i wstał na kacu. Był jeszcze piłkarz (teraz już były) z kilkoma sezonami w ekstraklasie, ale on spokojny, na pewno się nie upijał. Nie twierdze że to zawsze było masowe pijanstwo, ale co najmniej p--o było zawsze. No
  • Odpowiedz
@Moisze: Przecież wspomniany mój sąsiad napruł sie w jedostce podczas ćwiczęń jeszcze pod koniec lat 90. Popełniasz bład, bo mieszasz ćwiczenia zasadniczej śłużby wojskowej z ćwiczeniami rezerwistów, a ja o takich pisałem.
Rezerwisci od dawna maja inny status na takich ćwiczeniach. Przecież na nich nikt nie nakrzyczy nawet. Takie ćwiczenia sa na zasadach partnerskich.
  • Odpowiedz
@szurszur: Ja nie twierdzę że się nie naprujesz tylko że nie będzie luzu jak w sytuacji kiedy szkolone było 2k na rok. Przecież tak jest zawsze i to nie tylko w wojsku że jak jest niewiele ludzi to się każdego szanuje ale jak się robi masówka to już traktowanie spada na łeb na szyję.
  • Odpowiedz
Przeciez ja mówie o latach gdzie były ćwiczenia tylko dla 2 tys na rok, ale o masówce. W 2005 roku był to ponad 70 tys. Wczęsniejszych danych nie znalazłem, ale to raczej nie rekord.


@szurszur: No i tam już w latach przed zawieszeniem poboru opinie o tych szkoleniach nie były takie pozytywne. Była fala i kręcenie wora.
  • Odpowiedz
@Moisze: Ale to w trakcie zasadniczej służby wojskowej dla 20 latków. Szkolenia bardziej dorosłych ( rezerwistów) takich atrakcji nie miały bo niby z jakiej racji.
  • Odpowiedz
@szurszur: Tylko że tamci rezerwiści to nie byli dzisiejsi rezerwiści bo tamci mieli już wiedzę i doświadczenie służby poborowej. Dzisiejszymi odpowiednikami rezerwistów jest ówczesny pobór. I takie też będzie traktowanie. Zupełnie nie rozumiem skąd przeświadczenie że starsi żołnierze i oficerowie będą takiego laika ściągniętego z ulicy traktować jak tego dawnego rezerwiste który odsłużył 12-20miesięcy.
  • Odpowiedz
@Moisze: Nie rozumiem. Przecież obecnie też są powoływani głównie rezerwisci po odbytej już jakiejś służbie. Wczoraj pod presją tumultu w necie poszło info, że ci świeży to na razie co najwyżej dobrowolnie na ćwiczenia 2 dniowe.
Poza tym zobacz - skoro teraz się zrobił taki lament w necie to pomyśl jaki bedzie cios wizerunkowy dla wojska i władzy gdy wyjda kwiatki i niewłasciwym traktowaniu powołanych. Tak władza jak i wojskowi
  • Odpowiedz