Wpis z mikrobloga

Patrząc z perspektywy czasu to ja się nie dziwię, że Sousa uciekł z tego #!$%@?łka przy pierwszej lepszej okazji xd PZPN działa jeszcze na zasadach piłkarskiego pokera, szarpią się o hajs którego jeszcze nikt nie zobaczył, na konferencji prasowej zamiast o drużynę, taktykę to pyta się o tysiąc innych bzdurnych rzeczy. Polska piłka przesiąknięta dziadami pamiętającymi jak to się hehe grało pod stołem nigdy nie będzie atrakcyjna dla poważnych trenerów z zachodu. Po Czesiu przyjdzie kolejny Polski z kółka wzajemnej adoracji, straciłem nadzieję na to, że się coś zmieni.
#mecz #reprezentacja
  • 13
  • Odpowiedz
@Blue1: no i elegancko pamiętam każdy ten mecz pełen emocji i radości z gry w piłkę nie to co ta polska myśl szkoleniowa i zabijanie każdego meczu bo wynik musi być teraz i już xd
  • Odpowiedz
@Aquamen: Gość obskoczył #!$%@? ze Słowacją, a pózniej w kulminacyjnym momencie eliminacji wystawił drugi skład na mecz z Węgrami, przegrał i #!$%@?ł do Flamengo, to że graliśmy w niektórych meczach przyjemną piłkę to nie powód do zakłamywania rzeczywistości
  • Odpowiedz