Aktywne Wpisy
xyperxyper +80
Pokolenie Z a rekrutacja: jak ma być dobrze?
Od jakiegoś czasu mam coraz większy problem z zatrudnieniem inżynierów z pokolenia Z firmie. Zaczyna się od tego, że osoby te wysyłają CV, po czym... znikają. Nie kontynuują kontaktu, nie interesują się szczegółami pracy, wynagrodzeniem, ani wymaganiami.
Zdarza się też, że kiedy w końcu zapraszam kandydata na rozmowę, nagle pojawiają się prośby o telekonferencję, bo przyjechanie na spotkanie staje się "problemem". Zastanawiam się, gdzie podziała się odpowiedzialność i szacunek do człowieka, mój czas też kosztuje. Czy naprawdę tak trudno poświęcić czas na spotkanie w firmie gdzie potencjalnie będzie ktoś spędzać 30% swojego życia? Pomijam fakt, że ktoś 5l temu skończył liceum, nie ma żadnego kursu, szkoły, szkolenia itp. zmienia pracę co 3 miesiące, nie ma doświadczenia, a aplikuje do pracy z zakresem zarobków jak na Dyrektora...
Mam
Od jakiegoś czasu mam coraz większy problem z zatrudnieniem inżynierów z pokolenia Z firmie. Zaczyna się od tego, że osoby te wysyłają CV, po czym... znikają. Nie kontynuują kontaktu, nie interesują się szczegółami pracy, wynagrodzeniem, ani wymaganiami.
Zdarza się też, że kiedy w końcu zapraszam kandydata na rozmowę, nagle pojawiają się prośby o telekonferencję, bo przyjechanie na spotkanie staje się "problemem". Zastanawiam się, gdzie podziała się odpowiedzialność i szacunek do człowieka, mój czas też kosztuje. Czy naprawdę tak trudno poświęcić czas na spotkanie w firmie gdzie potencjalnie będzie ktoś spędzać 30% swojego życia? Pomijam fakt, że ktoś 5l temu skończył liceum, nie ma żadnego kursu, szkoły, szkolenia itp. zmienia pracę co 3 miesiące, nie ma doświadczenia, a aplikuje do pracy z zakresem zarobków jak na Dyrektora...
Mam
Konkretnyknur +101
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
Reprezentacja Polski pod wodzą Czesława Michniewicza jest drużyną bez... nie chce powiedzieć bez pomysłu bo selekcjoner Michniewicz na pewno jakiś pomysł miał, lepszy czy gorszy ale miał. Natomiast to co było widać na boisku, ten brak zaangażowania, brak rozegrania piłki, desperackie podania na 40 metrów to to co z tej imprezy w kraju Zatoki Perskiej wszyscy zapamiętamy. Ja nie czuję, że jestem na mistrzostwach świata, nie czuję tej imprezy, tego dopingu, tej atmosfery. Na pewno nie można powiedzieć, że nasi zawodnicy byli pod jakąkolwiek presją, bo ten balonik był najmniejszy od lat i nikt go nie nadmuchiwał. Tym bardziej dziwi mnie i zaskakuje brak ambicji ze strony Czesława Michniewicza. Bo jeżeli gramy z Argentyna z którą możemy pozwolić sobie na trochę więcej, bo nawet jeśli przegramy to i tak wychodzimy różnica bramek czy też kartek, z Francją jest już faza pucharowa i nie mamy nic do stracenia, a my gdzieś tam kalkulujemy, bronimy, boimy się grać piłką, to coś... To coś z tą reprezentacją jest nie tak i nie funkcjonuje tak jak powinno. Tyle ode mnie, skromnego chłopaka z Dębicy.
#mecz #mundial #heheszki #kanalsportowy
@Totendajnapiwo: na jednym ma AM, na drugim PM