Wpis z mikrobloga

@Szybkalada: nie za dlugi, odpowiednio gruby wkręt. Pod łeb podkładka, pod podkładkę kawałek gumy, który przebijasz wkrętem. Potem spuszczasz ciśnienie z bojlera, wkrecasz wkręt z czuciem i robisz próbę na ciśnieniu.
Jest to chyba najlepsza prowizorka w przypadku punktowego wycieku gdzies na płaszczu. Jak wyciek na spawie, to można się bawic w jakieś masy, ale ja bym i tak z miejsca taką bombkę wywalił.