Wpis z mikrobloga

1. Meczu otwarcia, nieuznana bramka — wykopki: co za #!$%@? sędzia, nie było spalonego!
2. Po meczu — #wypokface, no jednak był.

3. Kolejny mecz, kolejny trudny spalony — wypoki: co za #!$%@? sędzia, nie było spalonego!
4. Po meczu — #wypokface, no jednak był.

5. Powtarzaj 3. i 4. dowolną liczbę razy.

7. Francja – Tunezja, trudny spalony — wypoki: co za #!$%@? sędzia, nie było spalonego!
...kiedy wypoki się nauczą?

Plot twist: tam był faul: https://www.youtube.com/watch?v=AtOjPEWj_UQ

#mecz