Wpis z mikrobloga

W ogóle to przeglądam oferty pracy, bo muszę zmienić prackę i w sumie, to jakoś od wakacji się rozglądam za inną pracą. No i było parę firm, na których mi bardzo zależało, ale po którymś etapie rekrutacji stwierdzili, że mnie nie chcą. No spoko.
Ale lubię ten uczuć, gdzie podczas rozmowy mówili, że szukają kogoś natychmiast teraz, kogoś pewnego, na stałe, urgent ważne!!11111
No i mnie nie brali, bo wzięli kogoś lepszego, chociaż ja byłam gotowa przyjść następnego dnia na 8 do roboty. I to było we wrześniu i mamy koniec listopada, a oni znów wystawili identyczną ofertę dzisiaj.
I ciekawe, czy wzięli kogoś innego zamiast mnie i ten ktoś się nie sprawdził i go #!$%@? po okresie próbnym, albo ktoś sam się #!$%@?ł.
No, ale znów widzę, że szukają kogoś urgent natykmiast pewnego na stałe już teraz od zaraz.
Ale niech się w dupe pocałują teraz. Mają moje cv w bazie, to mogą zadzwonić do mnie, a ja jestem frajerem i mogę przyjść nawet jutro na 8 do roboty, bo akurat mi zależy na tej pracy.
Ale to cieszę się, że z tamtym typem im nie wyszło. Ja bym była wierna, mają za swoje ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#pracbaza
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@konsumatum: brzmi jak sytuacja z mojej ostatniej pracki. Pierwszy raz nie odpisali na cv, drugim razem odrzucili mnie po rozmowie, trzecim razem już miałem nie aplikować ale zapytałem na mirko i mi powiedzieli wykopki kochane żeby składać iii dostałem pracę xD oj też wypytywali o wszystko o picie o imprezowanie czy dużo mam znajomych czy mam rodzinę czy mam dziewczynę czy własne mieszkanie itd itp xD też szukali kogoś na
  • Odpowiedz
Mój były pracodawca się wycwanił i teraz każe lojalnościówkę podpisywać że się będzie co najmniej 2 lata pracować a jak nie to kara 20tys xDD mnie też próbowali pod #!$%@? wziąć z przedłużeniem umowy


@bArrek: a to jest legalne? XD rozumiem lojalkę jak się jakieś kursy za hajs firmy płaci, ale samą pracę? xD
  • Odpowiedz
@konsumatum: @taktoto: też mi się zdaje że nie ma xD kodeks pracy reguluje kiedy i w jaki sposób możesz rozwiązać umowę a nie januszex sobie wymyśla xD fakt faktem że coś tam by urwali z kasy bo większość wypłaty szła "po cichu".
Nie dość że mocy prawnej nie ma to moim zdaniem taki zapis w ogłoszeniu odstraszy wielu potencjalnych kandydatów xD no ale cóż, kilka osób im uciekło
  • Odpowiedz
@konsumatum: czasami sine spodobasz sie szefowi/rekruterowi i tyle, bo nie bylo chemii, albo wypadalas za slabo, albo za dobrze, albo Cie nie polubili. nie ma co sie zastanawiac i rozpamietywac. trafisz tam gdzie powinnas predzej czy pozniej :)
  • Odpowiedz