Wpis z mikrobloga

3 lata temu kupiłem mieszkanie w Gdańsku, ale trochę zaczyna mi brakować miejsca.
Z racji, że pewnie za rok, może półtora w zależności od kursów i inflacji spłacę hipotekę zaczynam się już rozglądać za działką na postawienie #dom

No i mam dylemat, bo przy pracy zdalnej mogę budować się praktycznie w całej Europie, stąd ładowanie się w budowę domu w #polska jakoś nie bardzo mi się widzi. Tak naprawdę jedyne co mnie tu trzyma to resztki rodziny.

Znacie może jakieś podsumowania uwzględniające lokalizację z cenami działek i budowy domów na zadupiach pod miastami w różnych europejskich krajach?

Póki co rozważam coś z cieplejszych - Portugalia, kontynentalna Hiszpania, może Włochy
  • 1
  • Odpowiedz