O ile Bocchi the Rock! jest u swoich fundamentów komedią (i to cholernie dobrą), to rozwój głównej bohaterki też mocno doceniam. W tym odcinku, jak była tą proaktywną osobą, która utrzymała w kupie ich występ - aż mi się cieplutko na sercu zrobiło.
Ogólnie to chyba najlepsze sceny z występów rockowych w anime, jakie widziałem od czasu BECK (tyle lat, a nadal boli, że reszta mangi nie doczekała się adaptacji...)
@guest: Nah. K-On tyle, że dobre i nie przynudza. Jedna z lepszych komedii anime ostatnich lat, a przynajmniej trafia w moje gusta, bo co rusz kisnę niemiłosiernie z gagów.
Ogólnie to chyba najlepsze sceny z występów rockowych w anime, jakie widziałem od czasu BECK (tyle lat, a nadal boli, że reszta mangi nie doczekała się adaptacji...)
#animedyskusja #anime
tylko oddajcie mi jeszcze Distortion!