Wpis z mikrobloga

Przerabiał ktoś temat budy dla kota?
Mam na ośce takie dwa ostretchowane kartony, na kawałku styropianu, w którym bunkruje się przynajmniej jeden gagatek. Zastanawiałem się nad podmianką na jakieś drewniane budy, wydają się jakimś takim sensowniejszym schronieniem. Jest trochę takich konstrukcji w necie, tylko nie wiem czy nie trzeba dodatkowo zwrócić na coś uwagę?

#kiciochpyta #koty
pumpkinguy - Przerabiał ktoś temat budy dla kota? 
Mam na ośce takie dwa ostretchowa...

źródło: comment_166944788693cPYKtKftSaDrYR24fiuO.jpg

Pobierz
  • 3
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@pumpkinguy: robiłem budę na koty na jakieś osiedle, sklejka z zewnątrz, daszek żeby nie zamakalo, w środku styrodur bo ciepłe i się nie kruszy. Służy już kilka lat. To nie jest rocket science, byle było ciepłe i suche.
@pumpkinguy: Zrobiłem do swojego ogródka coś podobnego jak @pigoku, drugi sezon przychodzi do niej spać "zaprzyjaźniony" bezdomny kot, jak jest mróz. W środku kocyk, na zewnątrz miska. Z konstrukcyjnych rzeczy najważniejsze to nóżki żeby nie stało bezpośrednio na gruncie (u mnie na betonie) - nie ciągnęło wilgoci i zimna. Najważniejsze to fakt, że to jest w sumie styropianowy pojemnik na jedzenie obudowany deskami - super izolacja. Ma też dwa okienka