Wpis z mikrobloga

@Szary_Anon: o! Ja się tak właśnie zastanawiałem, która reprezentacja będzie dla mnie tą drugą po naszej, gdy odpadniemy. Nie miałem żadnej kadry, która byłaby jakoś szczególnie bliska mojemu sercu i tak jeszcze przed Mundialem sobie pomyślałem, że a, z braku laku tym razem może za Brazylią będę. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Bez kitu.

Zobaczymy zatem, jak sobie Vini i spółka w tych mistrzostwach poradzą.
@soyunmago: Kiedyś byłem za Hiszpanią, ale za dużo tam katalońskich piłkarzy, więc teraz nie potrafię im kibicować. Na Euro w półfinale kibicowałem Włochom, za którymi też nie przepadałem.
Niewiele brakowało, a Rodrygo strzelił by bramkę z Serbią, albo nawet dwie. Szkoda, że nie wszedł ten strzał w okienko. Oby Neymar wrócił do gry jeszcze na mistrzostwach, bo szkoda takiego piłkarza.
@Szary_Anon: ja w półfinale Euro byłem za Hiszpanami, a w całym Euro za Francuzami z uwagi na Benzemę, jednak po tym, jak Żółw zmaścił karnego i szybko odpadli, to było mi wszystko jedno i kibicowałem zupełnie losowo, zależnie od tego, którą nogą wstałem. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Teraz chyba najbardziej jestem za Brazylią właśnie. Fajnie wczoraj grali. Swoją drogą faktycznie długo już Mundialu nie wygrali. Pamiętam finał
@soyunmago: W tamtym meczu z Niemcami kibicowałem właśnie Niemcom, bo denerwowało mnie, że Brazylia jest tak pompowana przez wszystkich. Mój pierwszy Mundial, który oglądałem to w RPA. Te wuwuzele zapamiętam do końca życia. Wspaniała reprezentacja Hiszpanii i ta latająca Jabulani. Szkoda, że już nie ma takiej piłki.