Wpis z mikrobloga

@KAKOWICZ: tak się kończy większość syntholowych świrów. Nie pierwszy i nie ostatni raz widzimy taką sytuację ale muszę przyznać, że na naszym podwórku jeszcze nie spotkałem.

Zastanawiające jest to, co ma w głowie taka osoba, synthol z tego co pamiętam to jakiś olej wstrzykiwany w mięśnie. Nie wpływa on w żaden sposób na siłę tylko i wyłącznie powiększa wizualnie. Przy czym trzeba dodać, że to powiększenie nie wygląda ani naturalnie, ani