Czy jestem jedyną osobą na ziemi, która uważa pokrowce/etui na telefon za paranoję?
#!$%@?, przecież to obraża moją inteligencję. Kupuję nowoczesnego smartfona, którego projektanci chwalą się, że jest on supercienki, superlekki, ma obudowę z takiego czy innego wyszukanego materiału, do tego specjalny ergonomiczny kształt ułatwiający używanie, do tego unikalną stylistykę, jest piękny i zgrabny i w ogóle cudowny. A POTEM GO #!$%@? PAKUJĘ DO JAKIEGOŚ KONDOMA??!!1!!??oneonejedenaście!!1!!??
Nie dość, że zaczyna wyglądać jak kupa, nie dość że wtedy prawie wszystkie modele wyglądają identycznie, to przede wszystkim traci WSZYSTKIE właściwości, które często przesądzają o zakupie. Już nie jest poręczny, już nie jest cienki, już nie ma ergonomicznego kształtu. Czytamy w jakiejś tam recenzji, że SGS4 dzięki swej niewielkiej grubości świetnie się nosi w kieszeni spodni, ale co z tego, skoro potem zostanie wsadzony w kawał gumy, stanie się dwa razy grubszy i #!$%@? strzeli jego atuty. Co z tego, że ma dość oryginalny wzór na tylnej klapce, co z tego że ma estetyczną srebrną ramkę dookoła wyświetlacza, która chociaż trochę urozmaica jego nudny jak #!$%@? wygląd. Nieeeee, przecież tego wszystkiego nie będzie widać, bo będzie pod pokrowcem. FUCK LOGIC #!$%@?
OK, robi się to po to, żeby telefon się nie zniszczył. Ale gdzie sens, skoro tego nie widać? Patrzcie jaki mam fajny niezniszczony telefon, zaraz go wyjmę z tego #!$%@? obrzydliwego kondoma i zobaczycie. Ooo jaki ładny, sam go widzę pierwszy raz od pół roku. No #!$%@?, to tak jak by ktoś poszedł na eleganckie przyjęcie w dresie założonym na super drogi garnitur, no bo przecież może się ubrudzić, więc lepiej dresik na zewnątrz, wygodny taki i w ogóle fajny.
@jamtojest: to wyobraź sobie moje zdziwienie kiedy kupiłam trenda i się okazało, że bez etui to on się będzie wyłączał albo znienacka dzwonił pod 112, bo ma zbyt wystający klawisz wyłączenia/ wyłączenia ekranu, który sam się naciska w kieszeni. Etui rozwiązało problem.
Spoko, są dedykowane, oryginalne, jakieś tam super duper, niektóre nawet całkiem ładne. Ale nadal nie rozumiem PO CO? Nie lepiej zrobić telefon z takiego materiału, żeby się nie niszczył? Naprawdę żeby zarysować SGS2 trzeba było się ostro postarać. No jakieś tam ryski może i potem się pojawiały, ale ze względu na fakturę materiału były praktycznie niezauważalne. Ideałem jest dla mnie LG 4XHD
@sereckone: No to niech sobie kupi telefon wykonany całkowicie z gorilla glass. Każdy telefon ma taką obudowę, która po jakimś czasie się zniszczy. No takie jest już życie :|
@the_bogus_man: Taa, dokładnie. Albo niegdysiejsza moda, że się kupowało samochód i natychmiast jebut, włochate pokrowce na siedzenia, żeby się nie zniszczyły. No #!$%@? mać.
@Dorciqch: Czyli błąd w projekcie, kolejny raz brawo dla autorów.
@Wulfee: Taa no nie traci na wartości. Pamiętam, jak przed WC98 pojawiła się piłka Tricolore, prawdziwy hit wówczas. Kolega sobie taką kupił i to nie replikę, a oryginalną. Zachwalał, że ma mega właściwości, super się
@Wulfee: Ależ ja go nadal mam, tylko że muli nieprzyzwoicie :P A S4 nie muli, za to wygląda jak kupa.
Moje gorzkie żale wynikają wcale nie z tego, że sam oszpeciłem swój telefon, ale z tego że inni ludzie regularnie to robią, urągając logice. Taka jest idea gorzkich żali :P
@Wulfee: Porównaj sobie do czego chcesz. Kup sobie piękny skórzany mega drogi zestaw mebli do salonu, ale przykrywaj je kocem, żeby się przypadkiem nie zniszczyły, bo stracą na wartości ;)
@jamtojest: Ale w tym jak najbardziej jest logika, bo nie niszczy się w miarę użytkowania telefon, a etui, które jest tańsze i można z łatwością wymienić.
Bez etui wymienisz tylko klapę z tyłu, a co z innymi elementami? Znacznie gorzej.
A reszta to już kwestia jakie euti. Dla mnie osobiście te przeźroczyste kondomy są ohydne. Ja na Note'a mam etui typu "flip case" i nie dość, że ochrania ekran, to etui
@jamtojest: Skóra a tani plastik od samsunga - znowu różnica co do podatności materiału na uszkodzenia. Od samego siedzenia taka skóra się nie zniszczy, więc bez sensu.
Zaś tak jak sam powiedziałeś, rysy na tylnej obudowie już się pojawiają od samego wsuwania telefonu do kieszeni, czy kładzenia na biurku.
#!$%@?, przecież to obraża moją inteligencję. Kupuję nowoczesnego smartfona, którego projektanci chwalą się, że jest on supercienki, superlekki, ma obudowę z takiego czy innego wyszukanego materiału, do tego specjalny ergonomiczny kształt ułatwiający używanie, do tego unikalną stylistykę, jest piękny i zgrabny i w ogóle cudowny. A POTEM GO #!$%@? PAKUJĘ DO JAKIEGOŚ KONDOMA??!!1!!??oneonejedenaście!!1!!??
Nie dość, że zaczyna wyglądać jak kupa, nie dość że wtedy prawie wszystkie modele wyglądają identycznie, to przede wszystkim traci WSZYSTKIE właściwości, które często przesądzają o zakupie. Już nie jest poręczny, już nie jest cienki, już nie ma ergonomicznego kształtu. Czytamy w jakiejś tam recenzji, że SGS4 dzięki swej niewielkiej grubości świetnie się nosi w kieszeni spodni, ale co z tego, skoro potem zostanie wsadzony w kawał gumy, stanie się dwa razy grubszy i #!$%@? strzeli jego atuty. Co z tego, że ma dość oryginalny wzór na tylnej klapce, co z tego że ma estetyczną srebrną ramkę dookoła wyświetlacza, która chociaż trochę urozmaica jego nudny jak #!$%@? wygląd. Nieeeee, przecież tego wszystkiego nie będzie widać, bo będzie pod pokrowcem. FUCK LOGIC #!$%@?
OK, robi się to po to, żeby telefon się nie zniszczył. Ale gdzie sens, skoro tego nie widać? Patrzcie jaki mam fajny niezniszczony telefon, zaraz go wyjmę z tego #!$%@? obrzydliwego kondoma i zobaczycie. Ooo jaki ładny, sam go widzę pierwszy raz od pół roku. No #!$%@?, to tak jak by ktoś poszedł na eleganckie przyjęcie w dresie założonym na super drogi garnitur, no bo przecież może się ubrudzić, więc lepiej dresik na zewnątrz, wygodny taki i w ogóle fajny.
#gorzkiezale #oswiadczenie #mowiejakjest #telefony #samsung #firstworldproblems
To trzeba było kupić telefon, który ma lepszy materiał na obudowie, skoro go nie chcesz w etui i mieć w ogóle nie zniszczony.
Zresztą telefon to coś co się
źródło: comment_SqIvpCfslQnq90RFDkC6NkZv8XJXps70.jpg
PobierzSpoko, są dedykowane, oryginalne, jakieś tam super duper, niektóre nawet całkiem ładne. Ale nadal nie rozumiem PO CO? Nie lepiej zrobić telefon z takiego materiału, żeby się nie niszczył? Naprawdę żeby zarysować SGS2 trzeba było się ostro postarać. No jakieś tam ryski może i potem się pojawiały, ale ze względu na fakturę materiału były praktycznie niezauważalne. Ideałem jest dla mnie LG 4XHD
źródło: comment_PWI9HpZ8b3RgYX2fXvAuPDmQ88O10j3a.jpg
Pobierz@jamtojest: No to czemu nie kupiłeś takiego telefonu, skoro to dla ciebie tak bardzo ważna cecha?
@Dorciqch: Czyli błąd w projekcie, kolejny raz brawo dla autorów.
@Wulfee: Taa no nie traci na wartości. Pamiętam, jak przed WC98 pojawiła się piłka Tricolore, prawdziwy hit wówczas. Kolega sobie taką kupił i to nie replikę, a oryginalną. Zachwalał, że ma mega właściwości, super się
Moje gorzkie żale wynikają wcale nie z tego, że sam oszpeciłem swój telefon, ale z tego że inni ludzie regularnie to robią, urągając logice. Taka jest idea gorzkich żali :P
Bez etui wymienisz tylko klapę z tyłu, a co z innymi elementami? Znacznie gorzej.
A reszta to już kwestia jakie euti. Dla mnie osobiście te przeźroczyste kondomy są ohydne. Ja na Note'a mam etui typu "flip case" i nie dość, że ochrania ekran, to etui
Zaś tak jak sam powiedziałeś, rysy na tylnej obudowie już się pojawiają od samego wsuwania telefonu do kieszeni, czy kładzenia na biurku.