Wpis z mikrobloga

Trzeba przyznać, że odejście Vettela to pełna klasa.
Chłop jasno zakomunikował już dawno, że to jego ostatni sezon i otrzymuje zasłużone pożegnanie, akcenty na kaskach/bolidach innych kierowców, na koniec guard of honour - jak odchodzić to tylko w takiej atmosferze.

Na drugim biegunie mamy inną odchodzącą gwiazdę - Daniela Ricciardo, z tą różnicą jednak, że Daniel odchodzi niezauważenie, w ciszy, łudząc się że po roku przerwy zostanie kierowcą mercedesa lub ferrari (bo w sumie na co innego może liczyć, jeśli nie chce do HAASa czy Williamsa?).
#f1
Antidotum119 - Trzeba przyznać, że odejście Vettela to pełna klasa.
Chłop jasno zako...

źródło: comment_1668963359UVcMsZUjFGnQ1TkVpZmHn6.jpg

Pobierz
  • 5
  • Odpowiedz
@Antidotum119: Trochę za bardzo szopka z tego wyszła, nawet biorąc pod uwagę, że rzadko żegna się wielokrotnego mistrza świata. Fernando miał fajne nieprzesadzone i spontaniczne pożegnanie w 2019 (no chyba że wiedzieli wtedy, że wruci ;).
  • Odpowiedz