Aktywne Wpisy
Naproksen +1062
urarthone +744
News dnia to...
- Morawiecki będzie próbował utworzyć rząd 27.6% (807)
- Wyrzucenie 4 zawodników z U17 chwilę przed MŚ 3.4% (100)
- Znaleziono ciało poszukiwanego zabójcy 6-latka 9.1% (267)
- ZEA wysłały szpital do Gazy 1.1% (32)
- Złodziej książek z USA 4.1% (121)
- Microsoft chciał zaoszczędzić na pracownikach 1.6% (48)
- Turyści z Hiszpanii wracają ze sraczką 3.9% (115)
- Zrobił pranie sąsiadce, kiedy jej nie było 49.1% (1436)
--------------------------
Wstęp
Rosyjscy urzędnicy przygotowują się do kolejnych potajemnych działań mobilizacyjnych w trakcie jesiennego cyklu poborowego, co prawdopodobnie spowoduje dalsze problemu już i tak przeciążonego programu rosyjskiej rekrutacji w sposób, który będzie miało to negatywny wpływ na stan zmobilizowanych i poborowych. Na rosyjskich kanałach Telegram aktywnie omawiano przesłąnki świadczące o tym, że Kreml przygotowuje się do drugiej fali mobilizacyjnej, i rozpowszechniano zdjęcie wezwania do wojska otrzymanego przez mieszkańca Petersburga, któremu podobno kazano stawić się na mobilizację w styczniu 2023 roku, mimo że prezydent Rosji Władimir Putin 31 października ogłosił formalne zakończenie częściowej mobilizacji. Nacjonalistyczni blogerzy dodatkowo rozpowszechniali informacje, że powszechna mobilizacja rozpocznie się w grudniu lub styczniu.Niezależny rosyjskie źródło opublikowało dochodzenie, z którego wynika, że struktury państwowe i przedsiębiorstwa nadal przygotowują swoich pracowników do mobilizacji, wysyłając ich na różne programy szkoleniowe i kursy edukacyjne związane z mobilizacją. Inny rosyjski dziennik zauważył, że sąd wojskowy garnizonu Odintsovo w obwodzie moskiewskim przypadkowo potwierdził, że mobilizacja trwa mimo jej formalnego zakończenia. 13 listopada sąd oskarżył zmobilizowanego żołnierza o pobicie swojego dowódcy "podczas wykonywania obowiązków służby wojskowej lub w związku z wykonywaniem tych obowiązków w okresie mobilizacji", co wskazuje, że sąd działa w oparciu o podstawę prawną, że mobilizacja nadal trwa. Kreml oświadczył, że prezydent Rosji Władimir Putin nie uważa, że jest potrzeba podpisywania dekretu formalnie kończącego okres mobilizacji, o czym ISW informował wcześniej.
Kontynuacja potajemnych działań mobilizacyjnych i potencjalne przygotowania do kolejnej fali mobilizacyjnej w dodatku z jesiennym cyklem poboru prawdopodobnie dodają znacznie obciążą program treningowy sił zbrojnych. Jak oceniało wcześniej ISW, Putin prawdopodobnie zarządził zakończenie częściowej mobilizacji, aby ułatwić rozpoczęcie poboru już 1 listopada. Jest jednak oczywiste, że władze rosyjskie nigdy nie wstrzymały całkowicie mobilizacji, co oznacza, że pewna liczba zmobilizowanych jest nadal wysyłana na szkolenia w tym samym czasie, gdy poborowi przechodzą swój własny cykl szkoleniowy. Prawdopodobnie doprowadzi to do jeszcze niższej jakości szkoleń zarówno dla zmobilizowanych rekrutów, jak i poborowych, ponieważ konkurują oni o niewystarczające możliwości szkoleniowe. Kolejna fala mobilizacji w nadchodzących miesiącach tylko pogorszy sytuację i prawdopodobnie obniży ogólną jakość rosyjskich wojsk, które zostaną skierowane na front na Ukrainie.
Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej (MAEA) ogłosiła, że nie uznaje nielegalnego przejęcia przez Rosję i eksploatacji Zaporoskiej Elektrowni Atomowej ani nielegalnej aneksji okupowanego terytorium Ukrainy, co stanowi ostrą eskalację retoryki IAEA. Rada Gubernatorów MAEA wydała 17 listopada oświadczenie, w którym wezwała Rosję do "natychmiastowego porzucenia bezpodstawnych roszczeń do własności elektrowni" i wycofania "personelu wojskowego i innego" z elektrowni ze względu na "poważne obawy" dotyczące bezpieczeństwa. MAEA wydała oświadczenie 18 listopada, że rosyjskie uderzenia 17 listopada częściowo lub całkowicie odcięły zasilanie ukraińskiej Chmielnickiej Elektrowni Atomowej i Rówieńskiej Elektrowni Atomowej, a dyrektor generalny MAEA Rafael Grossi stwierdził, że uderzenia te pokazują "potencjalne zagrożenia dla bezpieczeństwa jądrowego i bezpieczeństwa jądrowego, przed którymi stoją wszystkie obiekty jądrowe Ukrainy podczas tej strasznej wojny, a nie tylko Zaporoska Elektrownia Atomowa. " ISW niedawno ocenił, że retoryczny zwrot MAEA sugeruje, że rosyjska okupacja zaporoskiej elektrowni alarmuje MAEA. Ciągłą obecność rosyjskich sił zarówno i problemy w elektrowniach na całej Ukrainie, wskazują, że Rosja jest nieodpowiedzialnym zarządcą, nawet jeśli rząd rosyjski opiera się na twierdzeniach, że jest odpowiedzialnym operatorem, aby uzasadnić swoją ciągłą obecność w elektrowni.
Materiał w mediach społecznościowych rozpowszechniony 18 listopada pokazuje rosyjskiego żołnierza otwierającego ogień do Ukraińców, gdy inni rosyjscy żołnierze poddawali się. Wideo pokazuje ukraińskie oddziały w Makiivce, obwód ługański, biorące do niewoli grupę rosyjskich żołnierzy, gdy jeden rosyjski żołnierz wyłania się z domu trzymając broń i otwiera ogień. Nagranie z drona pokazuje ciała zabitych rosyjskich żołnierzy po incydencie. Analitycy open-source doszli do wniosku, że rosyjski żołnierz początkowo otworzył ogień, ale nie jest jasne, kto zabił rosyjskich jeńców, kiedy i w jakich okolicznościach. Rosyjska przestrzeń informacyjna natychmiast zareagowała na materiał filmowy, szeroko oskarżając Ukraińców o "masową egzekucję" rosyjskich więźniów. Rosyjski Komitet Śledczy otworzył sprawę karną przeciwko ukraińskim siłom zbrojnym i podobno stara się zidentyfikować żołnierzy widocznych na filmie.
#ukraina #wojna #rosja #codziennyisw #raport #militaria #mobilizacja #wojsko
Rosyjskie siły wzmocniły tylne obszary w obwodzie ługańskim i próbowały odzyskać utracone pozycje, gdy ukraińskie oddziały kontynuowały 18 listopada kontrofensywę wzdłuż linii Swatowe-Kreminna. Ukraiński Sztab Generalny odnotował, że siły rosyjskie wzmocnione w wyniku wycofania się Rosjan z zachodniego (prawego) brzegu obwodu chersońskiego przeniosły się do Nowoaidaru w obwodzie ługańskim (55 km na południowy wschód od Kreminnej, na skrzyżowaniu tras T1306 Nowoaidar-Severodonetsk i H21 Nowoaidar-Starobilsk). Ukraińskie
18 listopada siły rosyjskie kontynuowały ograniczone ataki naziemne w okolicach Bachmutu i Awdijiwki oraz w zachodniej części obwodu donieckiego. Ukraiński Sztab Generalny poinformował, że siły ukraińskie odparły rosyjskie ataki naziemne na północny wschód od Bachmutu w pobliżu Spirny i Biłohorówki oraz na południe od Bachmutu w pobliżu Opytnego. Wiceminister spraw wewnętrznych Ługańskiej Republiki Ludowej Witalij Kisielow twierdził, że siły Wagnera odparły ukraińskie kontrataki na południowo-wschodnich obrzeżach Bachmutu i w pobliżu
Siły rosyjskie kontynuowały 18 listopada działania obronne na wschodnim (lewym) brzegu Dniepru w obwodzie chersońskim. Ukraińskie Południowe Dowództwo Operacyjne poinformowało, że siły rosyjskie kontynuują umacnianie linii obronnych i uzupełnianie sił we wschodnim obwodzie chersońskim oraz poinformowało, że siły rosyjskie kontynuują dalsze wycofywanie się ze wschodniego brzegu Dniepru, przymusowo przesiedlając cywilów z Nowokiwki i transportując sprzęt medyczny z Nowej Kachowki na Krym. Ukraiński Sztab Generalny poinformował, że siły rosyjskie kontynuowały uderzenia
Rosja w dalszym ciągu boryka się z wyjątkowo niskim morale i niską dyscypliną wśród swoich sił zbrojnych na tle trwającego w kraju sprzeciwu wobec częściowej mobilizacji. Rosyjskie źródło podało, że około 6 listopada pijani zmobilizowani mężczyźni wdali się w masowe bijatyki na targu Leninowskim w Omsku. 18 listopada opublikowano materiał filmowy, na którym rosyjscy poborowi skarżą się na złe zarządzanie. Rosyjskie źródło podało,
18 listopada rosyjscy urzędnicy i siły okupacyjne kontynuowały intensyfikację działań filtracyjnych na terytoriach okupowanych przez Rosję na Ukrainie. Ukraińskie Centrum Oporu poinformowało, że urzędnicy okupacyjni ewakuowali lokalnych mieszkańców, podejrzanych o proukraińską działalność w Mychajliwce w obwodzie Chersońskim, i wysłali ich do Tymosziwki w Zaporożu, z pomocą lokalnych kolaborantów. Wiele ukraińskich źródeł poinformowało, że siły rosyjskie przymusowo ewakuowały mieszkańców Nowokiwki. Ukraiński ruch Oporu poinformował, że rosyjscy lekarze