Aktywne Wpisy
WielkiNos +265
Nawet patrząc codziennie na instagramowe trendy wyglądu współczesnych kobiet od zawsze uważałam, że taki instagramowy klon nie ma w ogóle podjazdu do naturalnie wyglądającej wersji kobiety.
Ludzkie oko ma o wiele większą rozdzielczość niż aparat. Jak drastycznie musi to wyglądać na żywo?
#logikarozowychpaskow #fagata #looksmaxing #ladnapani #instagram
Ludzkie oko ma o wiele większą rozdzielczość niż aparat. Jak drastycznie musi to wyglądać na żywo?
#logikarozowychpaskow #fagata #looksmaxing #ladnapani #instagram
ZenujacaDoomerka +42
Literalnie zostałam tak pocisnieta przez rodzinke, że mam ochotę na magika.
Coś tam mówiłam, że jestem samotna że nie mogę nikogo poznać a oni na to, że czy ja bym chciała poznać osobę która tylko pracuje, gra w gry i ewentualnie chodzi na siłownię?
A ja, że no nie mam co więcej robić jak nikogo nie znam a większość rzeczy odpada samemu.
Na to oni, że przy okazji jestem chora i to
Coś tam mówiłam, że jestem samotna że nie mogę nikogo poznać a oni na to, że czy ja bym chciała poznać osobę która tylko pracuje, gra w gry i ewentualnie chodzi na siłownię?
A ja, że no nie mam co więcej robić jak nikogo nie znam a większość rzeczy odpada samemu.
Na to oni, że przy okazji jestem chora i to
[strasznie #!$%@?łem wołając plusujących, przepraszam!]
Poniżej wpis, który chciałem zamieścić już bez nadmiernego hałasu XDDD
Piszę to, ponieważ odzew na mój dzisiejszy wpis przeszedł moje najśmielsze oczekiwania. Dziękuje za to Wam wszystkim - tym plusującym, komentującym a nawet trollującym.
Przede wszystkim muszę sprostować jeden ważny fakt, który nie przez wszystkich został poprawnie zrozumiany (moja w tym wina, bo napisałem w pośpiechu, w podróży, przez co do końca jasno się wyraziłem).
Chodzi o to zdanie: "Bo samochód w leasingu a jak już dokopią się do leasingobiorcy, to ten może nie pamiętać komu udostępnił auto - więc "tylko" 1500 zł mandatu."
Pragnę wyjaśnić, iż postępowanie prowadzone przez policję jest wciąż w toku. Zgłoszenia dokonałem w tym samym dniu, i tu pierwsze ukłony w stronę pani aspirant, że od razu usiadła ze mną przed monitorami kamer miejskich. Na rzeczonym skrzyżowaniu jest takowa - niestety cały czas w ruchu, łapiąca różne kierunki. Pech chciał, że widać nas wchodzących na przejście, a w momencie przejazdu Mercedesa kamera zaczęła odjeżdżać w inne miejsce i nie uchwyciła tablic - a kamery poprzedzające to skrzyżowanie i na następnym nie działały.
Wówczas sam wziąłem sprawę w swoje ręce (pani aspirant nawet zasugerowała dokąd się udać) i w kilka dni ogarnąłem filmy z prywatnych kamer w okolicy, a następnie przesłałem "paczkę" dowodów mailowo do asp. prowadzącej sprawę.
Dlaczego wpis na wypoku? Trochę z bezsilności i braku wiary, że sprawa znajdzie swój pozytywny finał. Dotychczas dostałem strzępy informacji (mail z dnia 12/10/2022, że auto w leasingu i czekają na odp. od leasingodawcy). Kolejny mój mail po miesiącu z pytaniem co dalej - bez odpowiedzi. Niemniej na pewno opiszę Wam, kiedy to już się zakończy.
Na koniec dodam wszystkim moralizatorom, że w pełni się zgadzam, iż nie powinienem nawet na chwilę spuszczać z oczu bombelka, że on nie powinien jechać na hulajnodze przez pasy (mimo braku zakazu) - zasada ograniczonego zaufania powinna być przez nas bezwzględnie stosowana, bo nigdy nie wyeliminujemy debili z naszego otoczenia...
Jak wcześniej pisałem - nie należę do tych, co chcieliby mieć grawer na nagrobku - "Tu leży ten co miał pierwszeństwo", o własnym dziecku nie wspominając, bo do dziś mnie ciarki przechodzą :-((
P.s. Samosądów też nie popieram - prawo jakie mamy, takie mamy ale wolę mimo wszystko pozostawić to w rękach odpowiednich organów.
Dziękuję za uwagę:)
A za wolanie się nie gniewam ;)
Sama miałam rok temu takie przeżycie że szłam przez przejście z wózkiem i gdy dwa auta się obok siebie zatrzymały trzecie przeleciało może z metr przed wózkiem. Na szczęście jeden z kierowców zaczął trabic i stanęłam.