Wpis z mikrobloga

@Tommy__: Raczej byłoby w stylu, że od pierwszej sekundy wiadomości szczujnie nadawałyby, że to na pewno nie były rakiety o na pewno nie ruskie, a premier twierdziłby, że oddaje sprawę do badania Rosjanom, a szczątki są wydobyte do metra w głąb, a cała okolica przekopana. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Blaskun: @l-RAD-l: Przecież Polska wówczas przeprowadziła własne, niezależne śledztwo, a raport komisji Jerzego Millera jest profesjonalny - śledztwo przeprowadzono zgodnie z międzynarodowymi standardami badania wypadków lotniczych.

Tymczasem komisja Macierewicza nie stworzyła nic co można by nazwać raportem - prezentacje w PowerPoincie i filmiki to nie raport. Nawet w PiS doskonale wiedzą, że to nie zamach. Wbrew gadaniu Kaczyńskiego i jego ludzi, raport PKBWL jest cały czas oficjalnym stanowiskiem państwa Polskiego.
Przecież Polska wówczas przeprowadziła własne, niezależne śledztwo


@wigr: Przez pierwsze dni polscy specjaliści nie zostawali wpuszczani na miejsce wypadku i mieli problemy z dostaniem czarnej skrzynki.
Jeśli ruski chcieliby podrobić dowody, zrobiliby to.
@wigr: Nie o tym dyskutujemy.
Tusk oddał śledztwo nad wypadkiem Rosji, przez co specjaliści z Polski nie zostawali wpuszczani na miejsce katastrofy. Gdyby chcieli podrobić dowody zrobiliby to.
Tusk jest idiotą, że oddał śledztwo w tak istotnej sprawie Putinowi.