Wpis z mikrobloga

Ale bym zjadł takiego taniego, tandetnego hamburgera z jakiejś budy gdzie sanepid i Pip przychodzili tylko po łapówkę. Takiego z najtańszym serem gorzkim jak niedzielne rzygi na kacu, z kotletem tak źle wysmażonym i wysuszonym pracą mikrofalówki. Bułka tak lekka ze stosunek spulchniaczy do mąki jest taki sam jak dobrych i złych chwil w moim życiu. I surówki dużooo i sosy aż ten papierowy rożek będzie przeciekał i zachlapie mi koszulkę.
#nostalgia #polska #gotujzwykopem
SaintWykopek - Ale bym zjadł takiego taniego, tandetnego hamburgera z jakiejś budy gd...

źródło: comment_1668501449ZWBWwS3qmLAHa4BBzJ7C7I.jpg

Pobierz
  • 37
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@SaintWykopek: zawsze jak mnie nachodziły takie myśli i szedłem po takiego burgerka, to musiałem wyrzucić kotlet, bo był niejadalny kompletnie ( ͡° ʖ̯ ͡°) jakbym chciał jeść wegetariańskie żarcie, to był został królikiem.
  • Odpowiedz
@SaintWykopek: a ja bym wsunął takiego tosta, który w czasach licealnych był serwowany w przejściu podziemnym w pobliżu koszalińskiego dworca - dwie grube pajdy chleba tostowego, gruby plaster sera i duuużo pieczarek. Ajajaj!
  • Odpowiedz
W #zdunskawola nadal dostępne. Pamiętam jak kiedyś z okazji festynu wywęszyli zysk i zamiast 3zł były po 8zł. „#!$%@? ile?” było słychać w kilkusekundowych interwałach gdy nowi klienci podchodzili do budy.

Dawno nie byłem w okolicy ale teraz to pewnie już standardowa cena ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@Hepar: chyba najtańszy hamburger z budy w zduńskiej woli teraz 7 albo 7.50 kosztuje, zapiekanki podobnie (°°
  • Odpowiedz
@SaintWykopek: to ze zdjęcia przypominało mi knyszę. Pół bochenka chleba, kawał grubego mięsa, sporo surówek, sosidła i właśnie prażona cebulka. I to wszystko kosztowało 7 zł.
  • Odpowiedz
@SaintWykopek: Pamiętam hot-doga z takiej budki, prażona cebulka, pełno sosów. Jak go nie wciągnąłeś w 15 minut to bułka robiła sie tak twarda, że można nią było szybę wybić.
  • Odpowiedz