Wpis z mikrobloga

Mimo wszystko nawet jeśli RB robi aferę to przynajmniej jest to afera przez duże A.

Wszyscy mają #!$%@? w to że PP zrobił Duńczyk jadący na obrabiarce CNC albo że certyfikowany przyszły mistrz świata® wygrał w końcu wyścig po zaledwie 4 latach od początku kariery w #f1

PONIEWAŻ W RB JEST AFERA to tematem nr1 jest AFERA W RB

Jeśli RB robi AFERĘ to pojawiają się wątki spiskowe oraz waży się cała reputacja 2-krotnego mistrza świata, a nie że lułis bohatersko walczy o możliwość noszenia na własną odpowiedzialność kolczyka w przegrodzie nosowej w płonącym bolidzie albo że ktoś się zesrał i śmierdzi, bo i takie wątki serwuje nam zespół toto wilka.

RB>>>>>>>>>>>MERCWELES SRENZ
  • 5
@monter_wolter:
Afera aferą, ale to porównywanie telemetrii i szukanie spisków, obarczanie Pereza wygląda co najmniej suabo. Max zachował się jak burak, przyjąć to do wiadomości i tyle. Perez z tymi 2 pkt czy bez i tak raczej skończy sezon za Oskim, więc mógł Sebek po prostu go przepuścić, ale Holendrzy są z natury bucami