Wpis z mikrobloga

ej niezła akcja wczoraj

Przyszła do mojej różowej jej koleżanka, no i nawijają same głupoty. Ale po jakimś czasie ich rozmowa stoczyła na nieciekawe tory, i ta koleżanka zaczęła mówić o swoim byłym co z nim byłą 5 lat temu a on do niej co jakiś czas wypisuje. Dziwnym trafem zawsze wypisuje do niej jak akurat jest oficjalnie wolna xD

No i on tam wypisuje takie smuty, dokładnie takie jak Wy tutaj na tagu #przegryw
"kolejny dzień bez sensu ..."
"najważniejsza osoba w moim życiu nie pojawiła się gdzieśtam ... "
"idę sam na imprezę bo nie mam z kim"

No i ona mówi że on spoko gościem był i szkoda że im nie wyszło (wyraźnie jest nim zainteresowana), ale stoi na przeszkodzie to jego #!$%@? smutów. Powiedziała że nie chce z nim się spotykać bo takie dziwne rzeczy wypisuje, no i moja różowa potwierdziła że musi z nim być coś nie tak i że lepiej żeby z nim nie gadała.

Ja za to, doświadczony obcowaniem z wykopem, wiem że takich jak on jest więcej i chowają się po tagach #przegryw #przegrywpo30tce ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Jak wy do dupeczek wypisujecie takie smrody co tutaj na tagu, to zdechniecie w samotności
I tak będzie lepiej dla wszystkich ( ͡º ͜ʖ͡º)

#przegryw #przegrywpo30tce
  • 41
  • Odpowiedz
@cyk_w_komkuter nie każdy jest taki jak Ty, nie możesz każdego wrzucać do jednego worka. Nie wiesz jakie życie ludzie mają, co czują i myślą. Niektórzy są wylewni, inni duszą w sobie takie emocje
  • Odpowiedz
@cyk_w_komkuter: Jest w tym sporo prawdy. Jak mówisz o sobie "jestem nieatrakcyjny", "jestem głupi" itp. to ludzie będą cię widzieć jako takiego. Ewentualnie będą cię widzieć, jako dziwaka/świra.
Ja np. jestem chudy (takie geny) i kiedyś mówię mojej żonie "jak ty mnie chciałaś takiego szczypiora" a ona "wiesz co? Nigdy na to nie zwracałam uwagi, bo na to nie narzekasz". Z dłuższej rozmowy wyszło, że sporo facetów zaniża swoje noty
  • Odpowiedz
@cynamonowazaslona: Właśnie. Wiadomo, że każdy ma gorsze momenty i chce się mieć komu wyżalić (nie mówię o poważnych sytuacjach jak choroby typu depresja). Nikt nie chce mieć u boku marudy, który wiecznie narzeka i widzi siebie jako ciągłego przegranego. Nawet w kumplu chcesz mieć oparcie i przede wszystkim kompana a nie kulę u nogi.
  • Odpowiedz
@cyk_w_komkuter: tłumaczone na polski gość jej mówi "jestem #!$%@?ą, nieudacznikiem, smutny, samotny i nikt mnie nie chce; nie potrafię zorganizować sobie nic ciekawego, moje życie jest nudne, nic nie mam do zaoferowania". To ma tyle sensu jak składanie cv do pracy i pisanie, ze się jest leniwym i lubi kraść ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz