Wpis z mikrobloga

@merciless85: Biorąc pod uwagę, że za podesłany artykuł odpowiedzialna jest katolicka fundacja Prodoteo (de facto jest ona wydawcą Contra Geniteles, której motto to: "Księgarnia i czytelnia apologetyczna. Wyjaśniamy, przekonujemy i argumentujemy na rzecz wiary"), a artykuł oparty jest na książce "Kościół Oskarżony" Marka Piotrowskiego, który włącznie pisze we własnych książkach z perspektywy obrony wiary to mam wielkie wątpliwości co do obiektywności podanego przez Ciebie artykułu :)
Dla mnie to jest typowa
@Defibrylator_Defekator:

pierwsze zgodnie z encyklopedią PWN, które jest wydawnictwem naukowym i opartym o źródła historyczne to Inkwizycja powstała w około 1184r, a protestantyzm w okolicach 1529r.

No i co z tego? W XVII wieku dalej płonęły stosy głównie w krajach protestanckich np. w Salem.

A protestantyzm przecie nie uznaje władzy papieskiej - to więc jak to jest no "naprawdę" :)

A ktoś twierdził że uznaje?
@merciless85:

No i co z tego? W XVII wieku dalej płonęły stosy głównie w krajach protestanckich np. w Salem.

Salem to po pierwsze miasto w USA (wtedy w obecnych koloniach), a nie kraj. Po drugie, może jakieś konkretne dane, a nie kopiuj wklej z tego mocno subiektywnego artykułu i coś na potwierdzenie tej tezy?

A ktoś twierdził że uznaje?

To był wynik myślenia przyczynowo skutkowego w kontekście Twojego twierdzenia o rzekomej
@merciless85:

Rzekomej xDDD. W takich protestanckich Niemczech palili aż miło

Ty, ale ja nie neguje, że nie dokonywano palenia czarownic w krajach protestantów. Egzekucje tych ludzi po pierwsze nie były wykonywane przez inkwizytorów (bo inkwizycja to jak już pisałem to był twór katolicki), a przez proces karny wytyczany zazwyczaj z pobudek fanatyczno-religijnych (czyli de facto lokalnie).
Po drugie patrz - okres działania inkwizycji (1184 - 1859 przez papieża Piusa IX), a