Wpis z mikrobloga

@CzeczenCzeczenski: Poza tym że wyrwała mnie ze złudzenia, że na naszym kontynencie raczej już nigdy nie będzie wojny - jak to się teraz modnie mówi - kinetycznej, to chyba wszystko po staremu. To, że ludzie są egoistyczni czy tam okrutni wiedziałem już wcześniej. To, że do wojny i jej okrucieństw nawet w sąsiednim państwie (a nie gdzieś na końcu świata jak do tej pory bywało), człowiek się "przyzwyczaja" też mnie jakoś
Otóż to, nie będę ukrywał, też sympatyzowałem z tą partią, ale jak to mówią, wyszło szydło z worka i jedyne co bym zrobił, to bym napluł na nich.


@CzeczenCzeczenski: No ja akurat nie sympatyzowałem z nimi, choć miałem sporo szacunku za rozsądne podejście do niektórych kwestii, w szczególności koronawirusa, trochę brakuje na polskiej "scenie politycznej" partii w takich klimatach tylko mniej prorosyjskiej i nieco mniej dziwnej ( ͡° ͜ʖ
@CzeczenCzeczenski: postanowiłem sobie w końcu całkowicie odpuścić utrzymywanie relacji z moimi "kolegami" na siłę, i znalazłem sobie kolegów z Ukrainy, dzięki którym mogę zwyzywać matki osobą, za którymi nie przepadam i nawet się się nie skapną. A tak przy okazji to trochę podstaw ruskiego liznąłem.
( ͡° ͜ʖ ͡°)