Wpis z mikrobloga

#telewizja
#polityka
#TVN
#polska

maja ostaszewska (ta od wykrzywiania twarzy do kamery na wszytkie płaczliwe sposoby pod płotem granicznym) biadoli jak zawsze, jak im tam źle w lesie i nagle Kolenda Zalewska się jej pyta czy się boi strazy granicznej. Ani słowa o niebezpiecznych przybyszach niewiadomego pochodzenia, niewiadomego stanu zdrowia, niewiadomych intencjach bo to nie oni są niebezpieczni. To Straż Graniczna która trzyma to wszystko w ryzach aby było bezpiecznie, według Kolendy jest tam niebezpieczna i się pyta czy Maja się ich boi. Typowy TVN.