Aktywne Wpisy
kania-19 +179
Ostatnio miałam okazję spełnić moje bardzo stare marzenie - zobaczyć erupcję czynnego wulkanu.
Kiedy tylko dowiedziałam się o serii trzęsień ziemi na Islandii, zaczęłam uważnie śledzić sytuację. Zgodnie z przypuszczeniami, okazało się, że na półwyspie Reykjanes otworzyła się 200 metrowa szczelina plująca lawą. Erupcja rozpoczęła się w poniedziałek 10 lipca około 16:40, a we wtorek już kupowaliśmy bilety na najbliższy możliwy dla nas termin, na niedzielę 16 lipca.
Przed naszym wylotem zamknięto
Kiedy tylko dowiedziałam się o serii trzęsień ziemi na Islandii, zaczęłam uważnie śledzić sytuację. Zgodnie z przypuszczeniami, okazało się, że na półwyspie Reykjanes otworzyła się 200 metrowa szczelina plująca lawą. Erupcja rozpoczęła się w poniedziałek 10 lipca około 16:40, a we wtorek już kupowaliśmy bilety na najbliższy możliwy dla nas termin, na niedzielę 16 lipca.
Przed naszym wylotem zamknięto
mirko_anonim +96
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Czy Wasze różowe też reagują złością/płaczem/obwinianiem wszystkich dookoła w momencie, gdy się im udowodni błąd? xD Moja kupiła w "Świecie herbaty" czy jakimś podobnym sklepie jakąś chińską "elitarną" herbatę za prawie 50 zł za 100 gram, żartując ze mnie, że ja tylko jakieś liptony czy sagi piję. Wieczorem zrobiłem nam po kubku herbaty - sobie zaparzyłem tę jej "elitarną" chińską, jej zrobiłem zwykłą czarną Dilmah z Auchan xD Specjalnie
Czy Wasze różowe też reagują złością/płaczem/obwinianiem wszystkich dookoła w momencie, gdy się im udowodni błąd? xD Moja kupiła w "Świecie herbaty" czy jakimś podobnym sklepie jakąś chińską "elitarną" herbatę za prawie 50 zł za 100 gram, żartując ze mnie, że ja tylko jakieś liptony czy sagi piję. Wieczorem zrobiłem nam po kubku herbaty - sobie zaparzyłem tę jej "elitarną" chińską, jej zrobiłem zwykłą czarną Dilmah z Auchan xD Specjalnie
Takich hypemenem dla Mlekołaka jest właśnie Takefun. Pudło rezonansowe, które ma powtarzać wygodne narracje dla Sergiusza, ale w sposób bardziej cywilizowany i elokwentny. To buduje pozory RiGCzu na co złapało się część wykopków. W rzeczywistości Takefun poprawia wizerunek Nitro sprytnie łagodząc jego patusiarskie zachowania, próbując przemycać informacje o tym jaki to Nitro nie jest dobry dla ludzi poza swoją osobowością internetową (sprawa Sentino itp.) i jak bolesne są spory z Murańskimi. Takefun jest odwórczy, nie wymyśla nic nowego i swojego. Robi to co jego łaskawy pan tylko nieco inaczej. Co bawi wyjątkowo to Rafałek mocno zmienił swoją postawę po liźnięciu Fame i fame. Jeszcze po walce z Zabielskim przez jakiś czas utrzymywał pozę skromnego i racjonalnego, wycofanego ze świata influencerów. Ale odrobina rozpoznawalności więcej i kaski wykrzywiła łeb typowi. Doskonale widać to na tripach zagranicę z Mlekozyniakiem. Chęć podgonienia do swojego bossa w sposób żałosny: flexując kasą, robiąc zakupy w LV i Chanel. Przeszczep dobrego samopoczucia. Kolejna żałosna postać.
Ale! Jest gorzej, bo w kolejnym kręgu piekła jest brat Takefunu, który jest kopią kopii. Jeszcze głupszy, jeszcze bardziej bez pomysłu i odtwórczy. Za to od początku pragnący sławy i hajsu.
Ewidentnie Górniaki są uwiązani do swojego Pana i nigdy się od niego nie uwolnią.
Życzę wywalenia się na głupie ryje ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#famemma #nitro #polskiyoutube