Wpis z mikrobloga

Zainspirowałem się wpisem pana @krecikpl. Depresja to straszna cholera jest. Niby nie dotyczy mnie, ja jej nie mam, ale jednak tak, bo dotyczy całej rodziny, a jest duża. Mam młodszą siostrę, oczko w głowie tej rodziny. Najładniejsza, najdowcipniejsza od małego. Nas jest trójka- siostra starsza (wykształcona, mężatka, dwójka dzieciaków), ja - wiecznie #!$%@?ący się student, ale sobie radzę i ... nasza malutka 21-latka obecnie. Wiecznie zadowolona i nagle jebło, po maturze. Zdała i miesiąc później trafiła po próbie samobójczej do kliniki. Takich prób już były trzy. Ona nie ma złamanego serca, po prostu nie chce żyć. Nie ma CHAD-u, tak po prostu już jej się nie chce. No i to tak trwa 3 lata, proszki, studia, proszki, klinika... ja bardzo zrozumiałem takie wpisy na Wykopie, ale kompletnie nie rozumiem co jest w głowie takiej osoby. Smutne.
  • 84
  • Odpowiedz
@krecikpl: bardzo bardzo Tobie wspólczuję, najważniejsze jest wsparcie. Tu na portalu jak widzę masz wsparcie ale wiadomo, że od rodziny powinnien być pierwszy i stały sygnał. Teraz idę spać, ale jakbyś czegoś potrzebował, pogadać, to prv, Trzymaj się :-)
  • Odpowiedz
mam klawe życie


@krecikpl: kwestia definicji sukcesu i dobrobytu. Dla jednego wizja wysokich zarobków jest najważniejsza (niekoniecznie realna do spełnienia), a dla innych zbudowanie rodziny.
Dlatego mając hajs dla niektórych jesteś z automatu szczęśliwy i nic tego nie zmieni.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 11
@Fischu24: niestety depresja to wciąż trochę temat tabu i jest lekceważona przez wszystkich, od rodziny po lekarzy pierwszego kontaktu. W przypadku osób młodych to już w zupełności. Większość ludzi z otoczenia takiej osoby dopiero po próbie samobójczej zaczyna dostrzegać problém.
  • Odpowiedz
@Fischu24 i dla własnego zadowolenia i egoizmu twoja siostra musi męczyc się trzy lata, jesteście chorymi sadystami, zmuszacie ja do czegoś, czego nie chce

Pomyślałeś chociaż raz o niej?
Eutanazja prawem człowieka
  • Odpowiedz
Wiecznie zadowolona i nagle jebło, po maturze. Zdała i miesiąc później trafiła po próbie samobójczej do kliniki.


@Fischu24: nie wszyscy chcieli dorastać i nie wszystkim podobała się wizja końca szkoły taka prawda, wiem z własnego doświadczenia
  • Odpowiedz
@Fischu24: zwróć uwagę że te próby samobójcze nie były udane a były aż 3. Jeśli ktoś rzeczywiście ma dość to robi to tak żeby na pewno się udało a to nie jest jakiś wielki wyczyn. A skoro tak to znaczy że jednak chce żyć a te próby samobójcze były raczej głupim sposobem na zwrócenie na siebie uwagi. Więc musicie jej ją dać. Generalnie rozumiem ludzi pogrązonych w głębokiej rozpaczy, bardzo
  • Odpowiedz
@krecikpl: nie bagatelizuje ale zacznij od wyregulowania zegara biologicznego, zacznij jakąś aktywność i zasypiaj między 23 - 00:00. Depresji się nie pozbędziesz ale zrobisz sobie dobre podwaliny pod wyjscie z tego gówna
  • Odpowiedz
ale kompletnie nie rozumiem co jest w głowie takiej osoby.


@Fischu24: a ja rozumiem ale tego nie da się łatwo napisać bo nie przekażę się tego co trzeba. Spróbuję.
W skrócie - przepaliła styki i potrzebuje zmiany środowiska (być może z dala od Was) gdzie na własny rachunek może zrobić małe, łatwe rzeczy które będą dla niej jakimś osiągnięciem.
Druga rzecz to wirus umysłu który powstał w odpowiedzi na trudności życiowe (suicidal ideation). Zdanie sobie z tego sprawy to drugi krok w drodze do polepszenia.
Trzecia sprawa to rozpoczęcie dialogu z dzieckiem wewnątrz które nadal tam jest i ma niespełnione pragnienia. To należy robić w
  • Odpowiedz