Wpis z mikrobloga

@Gamxx: akurat Szpilka sam chciał do tej walki doprowadzić, odradzali mu, ale zagroził, że skończy z boksem, więc sobie nie wymyśli kontuzji. Głupoty opowiadasz
  • Odpowiedz
@Koller: haha, ale w ogóle wiesz w jaki sposób do tego doszło? #!$%@?ął głupotę na facebooku, nie konsultował tego z nikim. myślał, że nie potraktują tego poważnie i się zdziwił. koleś by go zjadł (17 walk, wszystkie wygrane), i promotorzy doskonale o tym wiedzą, więc stawiam na to, że to jakieś kombinowanie. poza tym zdziwienie ze sprawą papierkową robotą na tym poziomie? pls...

a z resztą, o czym my mówimy,
  • Odpowiedz
@Koller: nie no, na pewno dobitnie to przemyślał, wyzywając na walkę kogoś z marszu na FB.

dzieki za ta merytoryczna odpowiedz, dales mi wiele do myslenia, musze to jeszcze raz przemyslec... glupoty pieprzyłem :3
  • Odpowiedz
dobitnie to przemyślał, wyzywając na walkę kogoś z marszu na FB.


@Gamxx: akurat w boksie i mma to nie jest nic dziwnego, bo takie akcje są cały czas. W większości to są ludzie pewni siebie albo szukający rozgłosu. Nie wiem jaki jest Szpilka, może po prostu jest pewny swoich umiejętności, ale nie sądzę, że się go boi. Aczkolwiek nie mówię, że jest pewniakiem bo nie tylu cwaniaków w boksie już
  • Odpowiedz
@Koller: nie mówię o tym, że się osobiście go boi - w to nawet też wątpie. ale boją się ludzie, którzy z tego wielkiego nadmuchanego balonika jakim jest szpilka żyją. boją się, że taki murzyn oklepie mu morde i położy na deski w 3 rundzie (skoro emeryt molo mógł to zrobić 2 razy, to tu by pewnie szybciej leżał) i ludzie zczają, że to wcale nie jest drugi tyson. kasa
  • Odpowiedz